Czasem kazdemu trzeba zajebac czy to zonie czy koledze z zespolu, tak dzialaja relacje miedzyludzkie, deal with it
Wersja do druku
Czasem kazdemu trzeba zajebac czy to zonie czy koledze z zespolu, tak dzialaja relacje miedzyludzkie, deal with it
Jak tam koledzy, raków już latwiutko awansował a wielki lech dopełnia formalności i bez problemu ogrywa Islandczyków :ezy a tymczasem szanowany turecki Konyaspor dostał u siebie w łeb od lichtensztańskiego fc vaduz, dobrze że u nas takich amatorów przechodzi się łatwo :senorkekw
ładnie się lechbawi XDD
bez problemu w dogrywce :kekw
ale fc vaduz to nie są amatorzy, tylko drużyna, która grywa w najwyższej lidze szwajcarskiejCytuj:
a tymczasem szanowany turecki Konyaspor dostał u siebie w łeb od lichtensztańskiego fc vaduz, dobrze że u nas takich amatorów przechodzi się łatwo :senorkekw
swego czasu nawet zagrali "derby" z basel, bodaj w pucharze uefa, i basel przeszło dzięki zasadzie bramek na wyjeździe
o kurwa XD komentator właśnie powiedział, że lech ma przewagę w dogrywce, bo 70% wikingów poza piłką ma inne życie zawodowe :kekw więc pewnie mają mniej siły
błagam, żebym się przesłyszał
Dobre chłopaki z lecha dały amatorom nadzieję na awans i przyjemność z gry w pucharach na wielkim stadionie, po czym ich w spokoju dobili, hejterzy dupa cicho :ezy
będzie wpierdol od Vaduz - będzie beka że wpierdol od Liechtensteinu
będzie awans do pucharów - będzie dolna połowa tabeli w lidze bo co 3 dni to polskie kluby nie potrafią zagrać meczu w piłke nożną
po cichu licze na to, że Raków przełamie stereotyp polskiej drużyny klubowej, mogą nawet po 1:0 wygrywać
a tydzień temu komentatorzy mówili, że piłkarze vikingura normalnie zarabiają 10 tysięcy euro miesięcznie, więc jak w końcu? no chyba że z kopania mają 10k euro, a z drugiej roboty jeszcze 30k, to spoko
ale wtedy to bym się nie śmiał, bo jakiś szymczak z marchwińskim, mając taką opcję, pewnie też by się skusili na drugi etat, bo wątpię że zarabiają więcej niż te 10k
akurat wyjątkowo dam sobie na wstrzymanie w śmichach-chichach z tych popisów, nie tylko dlatego że koniec końców to wymęczyli i awansowali, ale głównie dlatego że kocioł skompromitował się jeszcze 10 razy bardziej, żenadomedr po prostu wypierdolił skalę, i nie wiem, co kopacze by musieli odjebać, żeby temu dorównać
zresztą kibice są chyba jedyną grupą, która jest w stanie przebić polskie drużyny w kompromitowaniu się, wcześniej lechia, teraz lech
no tak w skrócie jak na swoją chujową formę (która jest w 99% winą zarządu, który zamiast wzmocnić to rozmontował mistrzowską drużynę) to lech wczoraj zagrał wyjątkowo dobrze xD dość szybko odrobili stratę i wyszli na 2-0, a w drugiej połowie parli żeby dobić islandczyków, tylko że spartolili chyba z sześć setek pod rząd, jeszcze był słupek i należał się karny
generalnie dawno nie widziałem takiego benny hilla, żeby przy tylu sytuacjach nic nie wpadło, łącznie z dogrywką (o czym za chwilę) to mogli spokojnie z 10 nastukać, i wcale nie przesadzam
no i takie frajerstwo musiało się to skończyć w jeden sposób, czyli akcją vikingura w 95 minucie i golem na dogrywkę xD
i tu się zaczyna najlepsze, mimo że przecież nie odpadli, tylko mecz dalej trwał, to kocioł się nagle "obraził" (nie wiem, może jakiś "kumaty" myślał, że nadal obowiązuje zasada goli wyjazdowych?), leciało do piłkarzy że mają wypierdalać z boiska, rząsa ty kurwo itp., O DZIWO - ani razu nie padło nic na szanownego prezesa xD jeszcze by im magazyn zamknął albo stoisko z koszulkami usunął
w dogrywce lech znowu szybko strzelił gola na 3-1 i atakował, ale już nie było dopingu, tylko dalej że mają wypierdalać (przy korzystnym wyniku), do tego szydercze ole i pociski na bednarka, którego raptem 2 miesiące temu najbardziej fetowali po mistrzostwie xD że nasz chłop z poznania itp.
no i znowu w końcówce był benny hill, że z cztery sety zjebali, nawet karnego ten sousa nie strzelił xD i chociaż dosłownie minutę później z kolejnej akcji wjebał na 4-1, to i tak go zjebali
po meczu znowu kazali wypierdalać, więc piłkarze nie podeszli pod kocioł, no i kocioł się obraził znowu, że poszli wypierdalać, a mieli podejść XD
generalnie rozumiem wkurw, że słaba forma itd., ale żeby krzyczeć do swoich - tych samych ludzi, których się 2 miechy wcześniej nosiło na rękach - że mają wypierdalać xD to trzeba mieć najebane we łbie
żeby odpadli w takim stylu jak ze stjarnen, spoko - zasłużyli
żeby grali na stojąco, na czas, na wyjebce, czy coś - można zrozumieć
ale to było tylko dlatego że zjebali parę setek i stracili gola xD gdzie i tak w dogrywce załatwili sprawę, a generalnie widać że im tam chęci nie brakowało, tylko zwyczajnie są w chujowej formie albo zwyczajnie są chujowi
i tu jeszcze raz przypominam, ani razu nie poleciało nic w stronę prezesa za sabotaż jakim było to okienko transferowe, gdzie stracili praktycznie ośmiu piłkarzy, a kupili jednego (czyli tego sousę, który grał tam trzeci mecz, czy któryś, wchodząc ławki, i też został zjebany), dodając do tego bardzo krótkie przygotowania i 2x więcej meczów do grania, no to skutek słabszej i węższej kadry jest oczywisty: chujowa forma, kontuzje itp. i to właśnie widzimy
i taki ishak teraz napierdala w każdym meczu, bo nie ma już kto wejść za niego, a potem pod stadionem go jeszcze atakowali, że się niby nie stara xD
pewnie dlatego raz trafił w słupek, bo mu się nie chciało
wystarczy chcieć i dać z wontroby, a wtedy zawsze wygrasz - jak nie wygrałeś, to ci się nie chciało, logika polskiego kopania balona
ofc nie był to cały kocioł, bo dużo ludzi nie chciało w tym brać udziału, a teraz na forum lecha jadą jedni na drugich, kto ma wypierdalać, aczkolwiek ze sporą przewagą tych, którzy uważają że trybuny się skompromitowały, a nie piłkarze
no takiej żenady dawno nie widziałem
Rozumiem, że te wszystko ogarnął Pan jak przez te kilka sekund jak były przełączane kanały? :kappa
z wierzchu spokojny tibijczyk kaletnik a wewnątrz dusza ultrasa