ja sie nie zdziwie jak z anglikami zaliczymy jakies 2 remisy czy cos i pogubimy punkty z wegrami czy albanio xD
moze zrobimy jak boliwia, pierdolnijmy se stadion gdzies w tatrach i zatrudnijmy jakiegos mackiewicza do przygotowania fizycznego?
Wersja do druku
ja sie nie zdziwie jak z anglikami zaliczymy jakies 2 remisy czy cos i pogubimy punkty z wegrami czy albanio xD
moze zrobimy jak boliwia, pierdolnijmy se stadion gdzies w tatrach i zatrudnijmy jakiegos mackiewicza do przygotowania fizycznego?
Marzec - wyjazd na wegry andora u siebie i wembley czyli przegrane eliminacje dziekuje dobranoc xD
z węgrami ez, andora formalność, z anglią pewnie 0-1 po walce a może jakiś remisik wleci
o chuj w ogóle chodzi z tym sztucznym boiskiem? bo już kurwa od kilkunastu lat słysze, że jak ktoś tam ma sztuczne boisko to będzie ciężko, pamiętam jak arka chyba jako pierwsza w ekstraklapie miała sztuczne boisko, to przy każdej transmisji komentatorzy podkreślali to po 100 razy, tak jak udane wejście w sezon jamesa, ze niby daje to przewage gospodarzom
bo jak dla mnie to sztuczne boisko na pewno w meczu z jakimiś ogórami daje przewage nam, przecież to w drugą strone byłoby trudniej, czyli w sensie ze wtedy, jakby andora miala jakies kartoflisko gdzie nie da sie prosto kopnac pilki :hmm
przypomniało mi sie, że eksperty narzekały na sztuczną murawe jak legia grała z astaną
https://www.sport.pl/pilka/7,64946,2...-sztuczna.html
przecież to jest niebywałe pierdolenie XD potrenujesz na takiej murawie dzień-dwa i już masz ją wyczutą, nikt nie każe grać z biegu
ciekawe czy taka astana albo inny klub który ma takie boisko przed/po każdym przegranym meczu usprawiedliwia się że murawa była naturalna i nie byli przyzwyczajeni
wydaje mi się że skoro przewaga własnego boiska jest jakąś przewagą(bo ciągle na nim trenujesz i jesteś do niego przyzwyczajony, w ostatnich latach ta przewaga własnego boiska maleje, ale wciąż jest widoczna w % wygranych gier), to sztuczna murawa(na której też ciągle trenujesz) może dawać jakąś tam procentową przewagę, nie jakąś ogromną, ale wciąż
to jaki jest sens robienia u siebie tej sztucznej murawy, skoro 50% meczów grasz na wyjezdzie, gdzie dominują naturalne nawierzchnie i idąc tym tokiem myślenia, w meczach wyjazdowych z automatu zmniejszasz swoje szanse? :hmm
jak jeszcze uprawiałem kopanie balona i graliśmy sparingi na stadionie skry częstochowa gdzie też mają sztuczną, to była bajka w porównaniu do tych wszystkich jebanych kartoflisk, więc dla pro plejerów powinno być to jeszcze bardziej na plus
na sztucznej gra się po prostu inaczej, inaczej się piłka zachowuje i w ogóle
NAPRZÓD LAJPCIŚ NAPRZÓD RB NAPRZÓD LAJPCIŚ WYGRAJ TEN MECZ JESTEŚMY TU BY WSPIERAĆ CIE
karzel vs krystyna:pogchamp:pogchamp
ta kurwa lahozowa sędziuje rakom czerwonym i jakoś mi się odechciało oglądać tylko jak tego cwela z gwizdkiem zobaczyłem
#
szybko poszło xD
:pogchamp :pogchamp :pogchamp :pogchamp
kłopoty manchesteru :kappa