Jeśli Tottenham dziś coś ugra pozytywnego z tymi kontuzjami, brakiem Sona i Llorente na szpicy, to już będę miał gdzieś wynik w rewanżu bo to będzie wystarczającym sukcesem XD
Coś wyczuwam wyjście 3 ex-Ajaxowców w obronie i Trippierem/Rosem na wahadłach, Sissoko i Wanyama/Dier w środku i z przodu Eriksen, Alli, Lucas i Llorente, czyli granie w 9 bo Alli od kontuzji jest totalnym ściekiem, a Llorente to xD