When asked if he was proud about the Dier's tackle, Pochettino said: "Yes of course, very proud."
XDDD
Wersja do druku
A dla mnie bandyta. ;]
To co, Ramosa mozna, ale jak Ramos kosi to śmieć?
kurwa jacy hipokryci
Ja tam lubię oglądać jak Ramos rozpieprza te cipki z przeciwnych drużyn. Jak dla mnie mógłby łamać nogi każdemu po kolei, mam wielki szacunek do tego wielkiego Madridisty i wojownika.
Ja tam po prostu bardzo lubię Diera, więc tbw w kogo zrobił ten wślizg, a zawsze fajnie widzieć walki przeciwników i zwolenników Ramosa :kappa
Halo Barcelonowcy co się dzieje z Malcomem bo jakiś hype był na niego na początku sezonu a teraz jak se patrze to se zagrał całe 2 mecze w tym sezonie
Pewnie się dalej adaptuje do nowej drużynki, ligi, stylu gry czy pogody
Ale w sumie miał też chyba jakiś uraz, nie? We wrześniu jak dobrze pamiętam, tylko nie pamiętam na ile poważny. Jak typeczek nie zacznie wchodzić chociaż z ławki, to zaraz zacznie się pisk i chęć odejścia XD
dier ramosowi ramosem
co do malcolma to valverde jest jebanym dzbanem i marnuje potencjal, zarzad pewnie kupil zawodnika, ktory nijak pasuje do konwencji trenera(ktory jest dzbanem) i sam trener chyba nie ma tez pomyslu(bo jest dzbanem??)
Zapowiedź 10 kolejki Ligue 1
Nicea - OM
Ciężkie wejście w trenerkę ma Patric Vieira. 0-4 z Reims, 0-4 z Dijon. Wydawało się, że po bardzo szczęśliwym zwycięstwie na Lyonie oraz efektownej grze okraszonej 3 punktami z Rennes Les Aiglons zaczną piąć się w górę ale w ostatnich 4 spotkaniach wygrali tylko raz - z pogrążonymi w kryzysie Kanarkami z Nantes. Czy w niedzielnym spotkaniu z Marsylią stoją na przegranej pozycji?
A niby czemu? Będą u siebie gościć drugą najgorszą defensywę w lidze. Zespół który na wyjazdach jest dziurawiony przez wszystkich - od beniaminka z Nimes, po rewelację z Lillie, poprzez Lyon w klasyku a na Cypryjczykach w LE kończąc
Na największy niewypał okienka nad Sekwaną zapowiada się sprowadzony za 20 baniek z Salzburga Caleta-Car
Na boisku na pewno będzie dużo przestrzeni i wolnych korytarzy, Saint Maximin nie raz i nie dwa powinien zagrozić bramce Mądądy. O ile wyjście na noże z PSG skończyło się brutalnym 0-3 o tyle tutaj jak najbardziej mogą szukać szczęścia w odważnym konstruowaniu akcji
Obstawiam gładkie 2-0
Lyon - Nimes
Les Gones to jedna wielka niewiadoma. Już na początku sezonu powtapiali punkty ostrzeliwując ślepakami bramkę Nicei, Reims czy Caen a przy tym potrafili pokonać na wyjeździe MC, żeby potem zebrać po łbie 0-5 od Paryżan. Nie przewiduję w sobotę zachowania przez nich czystego konta. Raz, że ostatnio miało to miejsce w sierpniu a dwa, że na Parc Olympique przyjeżdża przyzwoicie radzący sobie beniaminek z Nimes. Wejście do L1 mieli spektakularne, pokonanie OM, fenomenalny comeback z Angersami, granie jak równy z równym przeciwko PSG, wywiezienie remisów z Monaco czy Bordeaux. Co prawda ostatnio mocno się zacieli i od 3 spotkan nie potrafią zdobyć gola ale bardzo możliwe, że znowu sprężą się na silnego przeciwnika
Obstawiam 2-1 po wymianie ciosów
Dijon - Lillie
Na pewno nie tak wyobrażał sobie następne spotkania Olivier Dall’oglio gdy rozbijał na wyjeździe 4-0 Niceę notując trzecie zwycięstwo z rzędu. Ba, nie tyle jego podopieczni nie potrafią wygrać spotkania od sierpnia ale piastują obecnie pierwsze miejsce w ligach TOP 5 pod względem minut bez zdobyczy bramkowej - 437 minut (drugi jest Real Madryt)
Wątpliwe aby ich passa miała się zakończyć w tej kolejce. Podopieczni Christopha Galtiera są rewelacją obecnego sezonu, zabójczy duet Bamba - Pepe zaprowadził ich na miejsce wicelidera notując 4 zwycięstwa w ostatnich 5 meczach. Pomimo strzelenia 17 goli posiadają drugą najszczelniejszą defensywę w tabeli, wynik tym bardziej okazały, bo jeszcze w maju desperacko bili się o utrzymanie.
Obstawiam 0-2 i siódme trafienie Pepe w lidze
ASSE - Rennes
Zieloni w ostatniej kolejce zakończyli swoją serie 3 wygranych spotkań z rzędu. Bez dwóch zdań można nazwać Stade Geoffroy-Guichard twierdzą, zawodnicy Louisa Gasseta stracili na własnych śmieciach tylko dwie bramki, bardzo dobrze uzupełniający się środek pola M'vila - Selanes, powoli przełamujący się zeszłoroczny niewypał Diony, trafione ruchy transferowe z Saliburem, Khazrim i wykupem Cabelli, wszystko to okraszone wprowadzeniem do pierwszego zespołu i debiutu 17 letniego wychowanka Saliby. Nie widzę w tym spotkaniu większych szans dla Lamouchiego, co prawda ostatnio przełamali się na Monaco ale w obecnej dyspozycji druzyny Kamila Glika to żadne osiągnięcie. Tym bardziej, że gole wbijają im wszyscy - i Astana i Jabloniec i Amiens a nawet grająca w 10tkę Tuluza, która w osłabieniu była w stanie urwać punkty w końcówce. Należy do tego dodać marazm w ataku i kompletny niewypał transferowy w postaci sprowadzonego za 9 baniek z Reims Jordana Siebatcheu
Obstawiam 1-0
Strasburg - Monaco
Tylko jedno zwycięstwo w 9 spotkaniach, prawdziwa katastrofa półfinalisty LM sprzed dwóch lat. O ile jeszcze rok temu mądra polityka transferowa pozwoliła zastąpić sprzedane gwiazdy o tyle w te wakacje ktoś chyba pomylił FM’a z prawdziwym życiem. Zamiast dozbrajać pierwszą jedenastkę to włodarze woleli skupić się na biciu rekordów za 16latków – dość powiedzieć, że duet Pellegri – Geubbels mający łącznie 32 lata kosztował 42 miliony, absurd
Wątpliwe aby Henry z marszu odmienił ich dyspozycję. Tym bardziej, że Strasburg przegrał tylko raz w ostatnich 5 potyczkach a u siebie odprawił Dijon i Amiens aplikując rywalom po 3 gole. W drużynie gospodarzy warto zwrócić uwagę na Ibrahima Sissoko, zapłacone Brest 2 miliony szybko się spłacą, posturą przypomina trochę N’Zonziego, nie boi się futbolówki przy nodze, wie co z nią zrobić, jako najwyższy w zespole wygrywa najwięcej główek a grając na pozycji defensywnego pomocnika zapewnia spokój w środku pola – znakomite zastępstwo w miejsce sprzedanego za 14 milionów do Monaco Aholou
Obstawiam 3-1 i trudne początki Króla Henryka
Montpellier - Bordeaux
Mistrz Francji z 2012 roku to jedna z niespodzianek tego sezonu L1, nie sądziłem, że po 9 kolejkach będą znajdować się na 4 miejscu w tabeli – tym bardziej, że razem z Lillie i PSG stracili najmniej goli w lidze a przecież w wakacje sprzedali do bundesligi za ponad 20 baniek swoje dwa filary, lewego obrońcę Rousillona oraz stopera Mukiele. Sezon życia rozgrywa jak na razie Florent Mollet – ichniejszy De Bruyne, mózg akcji ofensywnych, do tego szalejący na lewej flance Oyongo oraz przyzwoity dorobek strzelecki napastników z co raz lepszą formą Delorta
Z drugiej strony mamy Żyrondystów, którzy wraz ze zmianą trenera otrzymali nowego ducha. Bedouet odkąd przejął po Poyecie zespół to nie zaznał smaku porażki w L1 (co innego w LE), rewelacyjna forma Kamano strzelającego przepiękne gole i zastępującego na pozycji gwiazdy sprzedanego Malcoma oraz trzymający w ryzach środek pola Sankhare pozwoliły mistrzom z 2009 roku na włączenie się do walki o europejskie puchary
Obstawiam 1-1
Caen - Guingamp
Podopieczni Antoine Kombouare zakończyli w 8 kolejce z Angers fatalną passę i odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Uważam, że i tak nie zasługują na dno tabeli, gra była znacznie lepsza niż wyniki. Sam Tuchel po spotkaniu z PSG gratulował trenerowi gospodarzy, że nie zasługiwali na porażkę, pech w spotkaniach z Nimes czy Bordeaux, do tego idiotyczne zachowanie Thurama w ostatnim spotkaniu przeciwko Montpellier gdzie zszedł juz w 7 minucie za chamskie uderzenie rywala a mimo to jego kolegom i tak udało się doprowadzić do remisu
W sobotę jadą na zupełnie bezbarwne Caen i mają szansę na drugi komplet punktów.
Obstawiam 0-1
Ja bym poprosił jeszcze zapowiedź meczów PSG, Reims i Nantes, bo coś Ci te drużyny zniknęły.
Ostatnio napisalem, że Lille na spokojnie pyknie ASSE i tak było, to teraz powiem że będzie remis z Rennes. Szykujcie hajs i reputki :)))
Nie moge się doczekać tej kolejki Ligue 1, będzie się działo w tym tygodniu
Halo Belze, gdzie te mecze o które prosiłem?
Oho, no to Kovać chyba wygrywa wyścig o bycie pierwszym wyjebanym, zostają Lopetegui i MurarzCytuj:
Bayern Munich have called an unexpected press conference for Friday morning amid increasing pressure on head coach Niko Kovac.
Mogliby zamiast wyrzucać Kovaća, to po prostu przestać go cisnąć, że Robbery ma grać za wszelką cenę, no ale cóż XD
Jak te dwa emerytowane uselessy w tym klubie będą grać do 2030 roku i przez to ten klub będzie sobie jedynie dominował Bundesligę, bo tam nie ma żadnej konkurencji, a w Europie dalej będzie posysał, bo każdy rozsądniejszy klub (PSG, Barka, Real, Liverpool, Jude) ich przekopie. Robben to jebany egoista i cały klub na tym traci, Ribery ma jakieś 45 lat i nie umie przebiec 20 metrów z piłką bez strachu o nadchodzący zawał, kopie się po ryju (co mu piękności niestety nie doda :kappa) i w niczym nie pomaga ani Jamesowi, ani Robertowi. Dodatkowo teraz Robert forma gunwo, Coman ded, te dwie łamagi na skrzydłach mają tbw we wszystko, a transferów jak nie było, tak nie ma i nie będzie, bo zarząd Bayernu jest jeszcze głupszy niż Daniel Levy.
Rip Bayerninho [*]