Pingwinq napisał
Nie wiem czy mam takie "szczęście", ale oglądam już któryś z kolei mecz Premier League (teraz West Ham z Wolves) i tempo jest spacerowe, oglądając ostatnio mecz Miedzi Legnica, tempo było szybsze. Już nie wspominając o tym, że mecz Bundesligi na drugim ekranie (Bayer - Wolfsburg) wygląda jakby była ustawiona szybkość x2 na odtwarzaczu, względem meczu angielskiej. Dodatkowo coraz więcej można zaobserwować kopaniny i przebitek w środku pola, rodem z jakiejś Sunday League, zero jakichś ciekawych zagrań, tylko laga do przodu. Skąd wynika taki zjazd tej ligi?