to samo mam wrazenie ze on juz z 13 lat gra
balonika istnieje tylko w mediach ale to jest w kazdym sporcie gdzie mamy jakiekolwiek szanse xD
Wersja do druku
tu macie jeden z ładniejszych strzałów kucharczyka w karierze https://giant.gfycat.com/PlaintiveMadeupEgret.webm
eh nie mogę się doczekać mundialu, fajnej pogody, oglądania ze znajomymi przy browarku i, trzymajmy kciuki, dobrej gry Polski, kuurwa ale to bedzie dobre
Ale co mają powołania w naszym przypadku do szans na wyjście z grupy? Przecież to już było wałkowane tysiąc razy, że taki Peszko, Mierzejewski, Wszołek, Makuszewski czy Peszko to jedno i to samo gówno.
Ja jestem przekonany (wolałbym się mylić) że będą dwa szybkie oklepy od Senegalu i Kolumbii, a mecz z Japonią będzie nam dobrze znaną klasyką w naszym wykonaniu, niestety.
Jak Senegal czy Kolumbia zniszczą nas kondycyjnie. Patrząc na teoretycznie główny i najmocniejszy skład to on wygląda biednie i nie ma co liczyć na taką grę jaka była na Euro. Atak to wiadomo jest Lewy, w zanadrzu jeszcze Milik. Skrzydła które były jedna z mocniejszych stron u nas na Euro praktycznie nie mamy. Grosicki nie wybija się w championship, Błaszczykowski nie dość że połamany to zbyt dużo w tym sezonie nie pogral, chociaż Kuba w reprezentacji nie zawodzi i oby tak było tym razem. Makuszewski połamany. W środku pola mamy Zielińskiego, wiadomo w Napoli klasa, pytanie czy podobny poziom może pokazywać w reprezentacji, bo z tym u niego trudno. Krychowiak ma ciężko łapać się do składu w defensywie grającym Westbromie. Kapustka, Mączynski lepiej przemilczec . W obronie też nie ma nad czym się zachwycać, Glik ma dość kiepski sezon, masa głupich błędów gdzie nawet Yaya Sanogo go porobił jak chciał, a to juz coś pokazuje. Piszczek to klasa. Rybus chyba troszkę odzyl, tyle czy jest to poziom na reprezentację aspirujaca na conajmniej wyjście z grupy. Więcej klasowych piłkarzy brak. Reasumując jedynie Atak i Bramkarza mamy klasy światowej, w pozostałych formacjach nie jest już tak dobrze. Senegal, czy Kolumbia maja wielu świetnych piłkarzy, którzy regularnie grają w czołowych klubach europejskich więc wytrzymalosciowo mogą nas zmiazdzyc.
Czyli w skrócie "mimo że mamy niezłe pół składu to wciąż jesteśmy gownem" za to w Senegalu i Kolumbii na każdej pozycji tuz futbolu więc nie wiadomo po co my do tej Rosji jedziemy. Przed Euro miało być to samo.
Wysłane z mojego LEX626 przy użyciu Tapatalka
Nie to, że jesteśmy gownem, ale naiwne jest myślenie, że jeden Szczęsny glik i Lewandowski będą w każdym meczu nas carrowac.
Senegal może nie ma niewiadomo jakiej paki, ale tam chociaż każdy gra w klubach na poziomie bpl, l1 i tak dalej o Kolumbii nie wspominając, teraz porównaj przynależność klubowa, formę i zdrowie naszych piłkarzy.
No tak trochę mniej, niż pół.
@Alex i qSC
Ja w sumie nie wiem czy wy zauważyliście, ale mówicie o tym samym z grubsza, a piszecie do siebie jakbyście się nie zgadzali ze sobą XD
Generalnie szanse Polski nie leżą głównie w tym w jakiej formie są poszczególni zawodnicy, tylko jak to wpłynie na grę zespołu. Dużym atutem Polski w ostatnich 2 latach było to, że się zrobiła z tego drużyna zapierdalająca, jeden za wszystkich i wszyscy za jednego i tym nadrabiali poszczególne braki.
Jeżeli by dalej grali drużynowo tak jak wcześniej, to mam wrażenie, że nawet gównoforma Grosika czy Krychy, czy spadek formy Glika nie znaczyłby koniecznie oklep od wszystkich przeciwników, natomiast jeśli to w jakikolwiek sposób wpłynie na jednolitość zespołu, to patrząc, że przeciwników mamy dobrych, to będzie oklep i do domu.
Sąsiedzi takich problemów nie maja
Załącznik 364293
Pożyczyć od nich jeden skład i jazda, jeszcze 3 im zostaną :kappa
Ja jebe, ale oni sa obsadzeni kadrowo, 4 dobre sklady xD
Na upartego to i jeszcze ze dwa składy by zlepił xD
No niektórzy to mocno odstają od reszty tu wpisani, co nie zmienia faktu, że w wielu innych reprezentacjach graliby w pierwszym składzie.
Chyba tylko Francuzi lepiej obsadzeni są imo.