Ktokolwiek do pola, na co im ten 4 bramkarz?
Wersja do druku
To, albo wziąć jakiegoś nastolatka żeby podpatrywał starszych, szanse na grę takie same jak nikotyna
Co do Maćka to ja osobiście zrobiłbym na odwrót, Bilet od początku a Maciek od początku drugiej połowy, rywal już trochę zmęczony to świeżość i przebojowość może zadziałać.
Mączyński tak jak powiedziałem, kadra ma miejsca i dla niego, ale mam nadzieję że Nawałka nie zgłupieje i nie ustawi go od początku, jeżeli mamy grać trójką w środku pola to Krycha-Linetty-Zielu, Mączyński najwyżej od 70 minuty na zmianę. Jeżeli dwójką, to Krycha-Zielu, wtedy Linetty jako zmiennik (od której minuty i za kogo to zależy jak Zielu wejdzie w mecz).
A Cionek to taki śmieszny pocieszny brazolek, wszyscy mają z niego beke, on sam z siebie też, nie płacze nie narzeka że siedzi na ławce, a jak już musi wejść to wchodzi i robi to co do niego należy, czasem lepiej, czasem gorzej zazwyczaj przeciętnie ale jedno u niego mi się podoba, z tego co sobie przypominam w Jagielloni aż tak zauważalne to nie było. Ten chłopaczek jak już gra to na prawdę bierze to na serio, ile on serca, płuc i wszystkiego zostawia to reszta tego timku powinna brać z niego przykład.
W Jagiellonii to on akurat był zajebisty i nie tylko dlatego, że był walczakiem, po prostu był świetnym obrońcą, a potem podróż po Italii i się zaczęło to co u wszystkich Polaków - ławeczka XD
#
Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego Bayern tak bardzo zabiega o Tuchela? Ja rozumiem, że środek sezonu i Kloppa czy Nagelsmanna nie wyciągną, ale w takim razie mogli sobie darować wypierdalanie Carlo teraz i poczekać do końća sezonu. Coś mnie ominęło w trakcie kariery Tuchela w BVB? On jednak jest świetnym trenerem?XD
Jak na poziom naszej ligi, szczególnie na obrońcę to był świetny technicznie, wyprowadzenie piłki może jedne z najlepszych wśród wszystkich piłkarzy na tej pozycji w historii. Gra na wyprzedzenie, dobry timing plus właśnie ambicja i walka o każdą piłkę. A co tam się później z nim działo to nie wiem, pewnie się odbił trochę od piłki na lepszym poziomie.
To wygląda trochę tak jakby jednak zwolnili Carlo z innych powodów niż sportowe, może był taki kwas, że już sobie współpracy nie wyobrażali dalej i na szybko musieli ratować sytuację. Bo w innym wypadku to nie widzę logiki w tym działaniu.
I tak wciaz mam cicha nadzieje, ze sprobuja wyciagnac Nagelsmanna :)
No w mediach piszą, że po prostu była spina z kilkoma piłkarzami w szatni i to zadecydowało o tym, że trzeba się pożegnać, bo zarząd nie będzie tolerował sytuacji, w której piłkarze nie chcą trenować z danym trenerem, wiec łatwiej pozbyć się trenera, niż kilku piłkarzy. Niby jest w tym sens, bo gdyby to był jeden zawodnik, to można by było go kopnąć w dupę, ale jeśli kilku graczom coś nie pasuje, to lepiej podziękować trenerowi, żeby piłkarze nie odjebali po prostu cyrku i nie przestali grać XD
Ta, Nagelsmann ma 30 lat, a Ribery 34. Wątpię, by to był problem, w Hoffenheim też są starsi od niego, a Hoeness nie pozwoli na bunt w szatni i brak szacunku do trenera, na którego postawią. Aczkolwiek nie wyciągną go raczej teraz z Hoffenheim, to nie jest raczej tego typu trener, że porzuci swój projekt w trakcie sezonu, w sumie tuż po starcie, nawet na rzecz Bayernu. Gość ma 30 lat, więc jeśli dalej będzie mu tak szło, to i tak prędzej czy później ten Bayern się w jego CV pojawi XD
https://www.youtube.com/watch?time_c...&v=mSYEzJ7LM54
czy to prawda?xD w sumie śmieszne trochę jak to piłką podpierdala xD
Patrząc na to, którzy to zawodnicy - łatwiej chyba samych zawodników, bo to ich końcówka kariery (vide Robben, Ribery, Muller - którego pewnie sprzedadzą do tej BPL, bo nic z niego raczej już nie będzie).
Z tego co czytałem gdzieś, to Naggelsman ma długi kontrakt bez żadnych klauzul, więc Wieśniaki musieliby dobrowolnie go puścić, a w to wątpię (chyba, że wśród trenerów też można robić "transfery" i by za niego zapłacili).