Berry napisał
Przecież to było do przewidzenia. Zlepek jakichś leszczy, którzy na dobrą sprawę że sobą nie grają, gdzie Słowacy maja kilku zawodników, którzy razem rozegrali ponad 20 spotkań, a u nas blisko tej liczby jest chyba tylko Stępiński, który też bogiem nie jest. Frankowski, Kownacki czy Lipski to sobie mogą w Ekstraklasie coś wyczarować czasami, ale na tym się jak widać kończy ich niesamowity poziom, nie mówiąc o obronie czy tym pajacu w bramce. Pomijam, że Drągowski też by tak grał, bo aktualnie to poziom Wrąbla XD teraz w pałę od obrońców tytułu Szwedów i od silnej Anglii, i na razie :) może gdyby udało się jakimś cudem wygrać ze Słowacja, a nie zagrać minutę meczu i osiąść na laurach, to mieliby jakaś motywację na kolejne dwa spotkania.
Dobrze że to tylko marne MME i nikt w sumie nie daje o to jebania, bo to tak samo poważny turniej jak niedawne MŚ U20. Ciekaw jestem, który z Anglików po tym turnieju stanie się bogiem mediów jak Solanke XD
Dobrze, że Napoli nie puściło Arka i Piotrka, bo potem by na nich zwalili, że Polska przejebała turniej, przecież sami powinni wygrać.