Barca byla faworytem co nie zmienia faktu ze kurs 6 byl z kosmosu, wystawili to jakby real to byl jakąś celtą albo bilbao. Jak ktos widzial value po kursie 1,5 na barce win z Realem i to zagral to byl po prostu idiotą nie mozna tego inaczej nazwać. Ja osobiscie zagralem Real z podporka bo jednak nie odwazylem sie zagrac czystej dwujeczki