ja jak mnie boli gardlo to wlasne pale szlugi. wychodze z zalozenia, ze trzeba dymem papierosowym przydusic wirusa i bakterie ktore siedza we gardle. nie wiem czy ma to jakis sens, nie jestem lekarzem ale dla mn pomaga
po wczorajszym treningu tak mn ssie dzis, ze nie wytrzymalem i ryknalem na caly glos "metabolizm ty kurwo jebanaaaa" mam nadzieje, ze nikt w pracy nie slyszal bo powiedza ze pojeb jakis