simon007 napisał
prawda, galtier spierdolil sprawe koncertowo, zamiast dac ghoulamowi pewny pierwszy sklad, to wystawial go na zmiane ze slabym brisonem. ponoc ghoulam sam naciskal na odejscie, bo nie dostawal wystarczajaco duzo czasu na boisku i wcale mu sie nie dziwie, bo nawet bedac (praktycznie caly ostatni sezon w asse) bez formy i tak byl lepszy jakies 47 razy od brisona
a teraz galtier juz w ogole obudzil sie z reka w nocniku, bo o ile w poprzednim sezonie tremoulinas ratowal mu troche te lewa strone, o tyle trzeba pamietac ze byl tylko wypozyczony i jak go teraz zabraklo, to na lewej obronie musi grac nominalny bardzo ofensywny skrzydlowy (!!!)
a ghoulamowi po odejsciu wrozono grzanie lawy bez szans na regularna gre, jednak z kontuzja zunigi ulozylo sie tak szczesliwie, ze wskoczyl niemal od razu do wyjsciowego skladu i dzieki swietnej dyspozycji miejsca juz nie oddal