ale takich umiejetnosci sie raczej nie traci, to pewnie tez kwestia psychiki - z tym ze on jest po prostu smieciem i pewnie go nie obchodzi nic poza ta szmata z ktora sie zadaje, bo jakies inne wytlumaczenie ciezko znalezc
wydaje mi sie ze jakby znow zaczal grac to by wrocil na swoj poziom, fakt, ze jak pisalem 1000 razy, powinien wyleciec 2 lata temu, no ale jak juz mam wybierac miedzy nim a jakims wycierusem z kostaryki to wole jego