A Torres i Ba niby lepsi? Ten sam poziom jeśli chodzi o strzelanie goli.
Wersja do druku
"Nie mam nic do dodania w tym temacie. Piłkarze nas nie opuszczą. Nie będziemy też starać się pozyskać nowych. Rynek jest dla nas zamknięty – powiedział włoski trener po wygranym przez „Królewskich” towarzyskim spotkaniu z PSG rozgrywanym w Katarze."
XD
Ashley Young (@Youngy18) will miss Sunday's game vs Swansea with a shoulder injury following a challenge by Spurs goalkeeper Hugo Lloris.
No to Valencia znowu na flance, chyba że Zaha zagra.
Ogladalem konferencje Jose i mysli podobnie do mnie yap.Chelsea nie ma zamiaru sprowadzac zadnego napsatnika w tym okienku bo nie ma takiej potrzeby.
Gdy przychodzilo do napadu to non stop powtarzal 'no,no,no,no' lecz ani razu nie wykluczyl obroncy/pomocnika wiec moze byc cos na rzeczy z tymi pozycjami wheyyyy Wydaje mi sie ze przyjdzie Matic/Guarin
No teraz nie ma na rynku za bardzo napastników.
A jakby już chcieli kogoś kupić to bym Lukaku z wypożyczenia ściągnął i tyle.
Moyes to pewnie transferów nie bedzie robił bo dobrze idzie MU.
Co do Zahy to są mecze w odstępie dwóch czy trzech dni, myśle że jakieś szanse dostanie.
Matić imho jest przereklamowany.
Standardowo
Nie grał Zahą przed nowym rokiem, nie będzie grał teraz. Rooney dalej się kuruje po kontuzji, Robina pewnie wystawi za szybko i znowu umrze i tak sobie MU będzie szlajało się i walczyło o LM/E xd
Ogólnie na konferencji Moyes nic nie powiedział ciekawego, też nowość.
Ze zdjęć które widziałem na instagramie/twitterze widze, że ten Zaha ma niepoukładane w główce. Dobrze mu tak niech grzeje ławe i marnuje swoją kariere za kilka lat albo i wcześniej zrozumie swoje błędy i będzie żałował.
No ja sie o niego nie bije, tylko mówie że mógłby zagrać, 2 mecze w ciągu 2 dni to dla rotacji.
Zresztą mam dość Valencii, wiem że Wilfred też póki co niczego nie pokazał, ale może zagrać.
Najlepiej to bym Naniego zobaczył, ale pewnie dalej kontuzja ; f.
Z tego co widzę na jego instagramie/twitterze to nie ma nic, co by świadczyło o tym, że ma niepoukładane ;d Poza tym Holloway często powtarzał, że Zaha ogarnięty chłopak jest, więc mu wierzę ;d
No ale ja też nie mówię, że Zaha ma grać non stop, ale może jakby dostał szansę całego meczu w okresie, gdy MU ma na dobrą sprawę jednego "skrzydłowego" (bo Januzaj to bardziej schodzi do środka, niż gra na tym skrzydle), to może by coś pokazał. Gorszym od Valencii nie da się być i tak ;d
Człowiek o jednym zwodzie, człowiek o jednej nodze, człowiek, który nie potrafi wrzucać zarówno lewą jak i prawą nogą (chyba, że udaną wrzutką nazwiesz piłkę, która zatrzymuje się na najbliższym obrońcy). Jedynym jego atutem jest szybkość, ale obrońcy w lidze już znają jego sztuczkę "wybiec z piłką i biec jak najszybciej".
Valencia porządny był 2 sezony temu, ba, nawet więcej. Teraz zdarzy mu się dobry mecz i już wszędzie się mówi o jego powrocie, ale to jest tylko raz na kilka/kilkanaście meczów, podobnie jak z Evrą.
Przecież Evra za tamten sezon zbierał naprawdę dobre noty. Za ten może już nie, ale za ten to ciężko komukolwiek z United wystawiać pozytywne opinie (poza Rooneyem i DDG). Oczywiście zdaje sobie sprawę, że te dobre noty głównie za ofensywę były, nie za bronienie, ale mimo wszystko od bocznych obrońców wymaga się teraz dobrego podłączania do ataku, może nawet bardziej niż nadzwyczajnych umiejętności obronnych (patrz Piszczek czy Marcelo).
A Valencia to od zawsze mnie zastanawiał. Jakim on sposobem tak długo w tym United gra i to w podstawowym składzie, dla mnie, jest nie do pojęcia. Nigdy nie byłem jego fanem, od samego transferu mnie osobiście nie zachwycał, ale to co on robi w ostatnich sezonach to momentami niezła komedia. Zagra jeden niezły mecz z jakąś bramką czy asystą, by kolejne 3 zagrać w swoim stylu (czyli podania do przeciwników, wrzutki w trybuny lub do pierwszego obrońcy i ustawianie pozostawiające wiele do życzenia).
Bo w tamtym sezonie SAF zdołał wyciągnąć z wraków typu Rio, czy Evra maksimum. Ja nie przeczę, że Evra gra źle w ofensywie, ba, gra dobrze, ale co z tego, skoro za każdym razem jak poleci do przodu i gdy MU straci piłkę to On się już nie wróci? A nawet jeśli nie pójdzie do przodu, to wystarczy ominięcie go i jedyne co można u niego zobaczyć to bierność, brak walki do końca, czegokolwiek. Robi się wielka dziura po jego stronie. Wiadomo, że w tych czasach RB/LB stali się skrzydłowymi dodatkowymi, ale jednak oczekuje się od nich mimo wszystko jakiejś gry w obronie, a Evra broni beznadziejnie w tym sezonie, w tamtym zresztą też nie było szału, ale nadrabiał to szarpaniem z przodu.
I btw.
fix'd ;p
@Slupek ;
Wiesz, z Valencią jest tak, że dalej jedzie na jednym sezonie, w którym zagrał naprawdę genialnie, ale po tym sezonie ostry spadek w dół (albo i przepaść) i jest tak, jak mówisz właśni, ale trzymają go nie wiadomo dlaczego.
Momentami? On to robi notorycznie ;d
Spoko, przez treningi Moyesa to niedługo o każdym będzie się zapominało przez kontuzje XD
@Slupek ;
Z tego co czytam i z tego co sam się orientuję to wnioskuję, że minimum ten sezon ma bez rozliczania, a może i następny (przez co chyba bym się popłakał) xd.