Piszczek zszedl tak szybko bo Nawalka sie wkurwil czy kontuzja?
# Dobra, kontuzja.
#up
Mączyński jest zawsze najgorszy na boisku w reprze.
Wersja do druku
Piszczek zszedl tak szybko bo Nawalka sie wkurwil czy kontuzja?
# Dobra, kontuzja.
#up
Mączyński jest zawsze najgorszy na boisku w reprze.
Ja rozumiem, że środkowy pomocnik zorientowany na defensywę, to nie musi grać widowiskowo. Ale był najbardziej widoczny, kiedy w prostych sytuacjach podawał przeciwnikowi pod nogi, w taki sposób, że od razu mogła pójść groźna kontra (bodaj 3 razy), a to chyba jednak przesada.
Co do Mączyńskiego, to też jest cienki, ale z drugiej strony w ogóle nie rozumiem, po co był wystawiony. Graliśmy w jakimś dziwnym ustawieniu z trzema środkowymi defensywnymi, jednym skrzydłowym i dwoma napastnikami.
Linetty rzeczywiście na razie się nie nadaje, bo jest zbyt nierówny. Ale Trałka na luzie zjada Jodłowca. Pomijam tu ewentualny brak zgrania itp.
Co z Eugenem ? Dobrze pamiętam, że skłócony z Nawałką ? On z Krychowiakiem to byłoby to.
To ja już wolę przeprosić Jodłowca.
Nom, niestety coś im nie po drodze, a szkoda, bo to byłby naprawdę fajny środek pola.
Co do samego meczu, mi się podobał, rly. Polska walczyła, widać było, że brakowało trochę skilla, trochę doświadczenia, trochę cwaniactwa, a trochę po prostu szczęścia, ale walczyli naprawdę dzielnie z nie byle kim, bo aktualnymi mistrzami świata. Super grał Krychowiak i Rybus, bardzo kiepsko Szukała (co on wgl bez jakiegokolwiek rytmu meczowego w składzie robił? Pazdan kontuzja czy jak?) i Piszczek.
Najbardziej mnie boli hejt na Lewego. Chłopak strzelił bardzo fajną bramkę + był mega blisko strzelenia drugiej, ale to nie jego wina, że akurat Neuer wystawił idealnie rękę w jego petardę, a chwilę później, gdy Manuel nawet nie drgnął, na linii wyrósł Goetze. Dla mnie Robert i tak jest wielki i zasłużył na wielkie pochwały, bo obserwowałem go naprawdę wnikliwie i koleś ma ciągle 2/3 rywali obok siebie, a mimo tego potrafi dochodzić do sytuacji strzeleckich. Brakowało mi dzisiaj trochę Milika i od 60 minuty Błaszczykowskiego. Nie widać było żeby ktoś oprócz Lewego i Grosika chciał szarpnąć do przodu, pociągnąć akcje, strzelić... Wgl żeby wskoczyć w pole karne i zrobić trochę przewagi liczebnej, nic...
Potem wchodzi się na jakieś facebooki czy słucha tych pseudo dziennikarzy, a oni tylko wypominają Robertowi nietrafioną sytuację, nie widząc tego jak starał się przez cały mecz. Smutne.
Nie graliśmy źle, zabrakło trochę szczęścia w niektórych sytuacjach. Graliśmy przecież z najlepszą drużyną świata i potrafiliśmy się postawić, przed bramką na 3-1 wynik wciąż nie był jasny. Szkoda, że się nie udało, ale dzięki Gruzji nasza sytuacja w grupie nie jest zła.
I jak już mówiłem wcześniej, Krychowiak jest przechujem i ma materiał na jednego z najlepszych DP na planeta.
krycha grajac w sumie w srodku robi wiecej roboty w defensywie niz cala linia obrony (nie mowie ze wszyscy grali zle, glik bez zarzutow, co nie zmienia faktu ze gdyby nie krycha to by niemcy 2x wiecej sytuacji stowrzyli).
milik w sumie nic nie gral, ani jakis indywidualnych akcji, ani zbytnio nie pchal gry do przodu, taki troche niewidoczny.
wszystkie nasze niebezpieczne ataki kreowane przez grosika praktycznie w pojedynke, lewy tez dobry mecz bo zawsze potrafil sie ustawic tak zeby miec miejsce zeby cos zagrac, byl tam gdzie trzeba.
a co do trzeciego gola to troche wina kuby, zaslonil fabianowi (ktory wyczul pile i lecial tak, zeby elegancko ja zlapac) a kuba chyba chcial ja wybic i tak wyszla ze odbila mu sie od nogi i zamiast wpasc w rece fabiana, poleciala na nogi, odbila sie i gece dobil). w kazdym razie byl tam niepotrzebny, gdyby nie on to fabian by to zlapal.
No sorry, ale Eugen >> Jodłowiec. /Po bokach z Grosikiem i Błaszczykowskim, w ataku bez zmian i by to nieźle wyglądało. Najwyżej jakby któremuś z naszego ataku nie szło, to by Zieliński na środek wbił. Linetty szkoda, że nie poszedł do Belgii, ino jeśli nie miałby tam mieć pierwszego składu, to niech lepiej kopie w tej.. ekstraklasie./
Ino Błaszczu i Szukała muszą się ograć do tych najważniejszych meczy. Chociaż jakoś jestem pewien wygranych Niemców, którzy nam ułatwią awans.
// Ale bym widział Krychę w BPL.. City ma Fernandinho, United Sznederlę, Arsenal Koklę, Chelsea Maticia, to marzy mi się po cichu w Liverpoolu, te 30mln Euro to przecież po takich meczach, które nie gra wcale rzadko jebana promocja przy takich spierdolonych cenach za Martiala czy KDB. Do tego wcale nie stary.
grosicki troche jezdziec bez glowy, ale trzeba przyznac ze zajebiscie dosrodkowal na glowe lewego
Tylko czy on by chciał zamienić Sevillę na Liverpool? Ja wiem, że liga angielska jest medialnie zajebista, super prestiż i duża kasa, ale Sevilla to nie jakieś Getafe, sportowo wcale nie odstają od The Reds + tutaj Krychowiak ma realne szanse na trofea (no wiem, ligę europy tylko, ale zawsze coś) a w Live to raczej bez szału z tym ;p
No ja rozumiem to i po prostu to jest moje ciche, mokre marzenie (od Mascherano nie ma DMa w Liverpoolu.. rzuca wszystkich na środek jak już Brendiaola i liczy, że jeden drugiego zabezpieczy jakby co), on obok Cana, który grałby jak Y.Toure obok Fernandinho z Hendo przed nimi to byłby kosmos. Hendo z przodu ze swoimi płucami i bez takiego przywiązania do obrony, byłby jeszcze większym crackiem, niż teraz i mało kto go za takiego uważa (a widać ile Liverpool znaczy z nim i znaczył bez niego z czerwem w sezonie vicemistrza i ostatnio).
Ale pewnie nie ma szans na ten moment. Zwłaszcza, że chyba ostatnio czy tam zaraz będzie podpis pod kontraktem z podwyżką dla Grześka.