jaki jest sens sprowadzania benzemy ktory jest gorszy nawet od jaja sanogo XDDDDDDDDD
Wersja do druku
jakby pan kotek przeszedl do arsenalu to pewnie wielkie odrodzenie i 30 goli
pewnie na lato Ozil za 80 i Benzema za 115 milionów z powrotem do Realu XDDD
ja to bym chcial wymiane ozil-bale
no i zmiana trenera by sie zdala bo carlo mistrzem tej sztuki nie jest
jak kto kolwiek kupi benzeme za wiecej niz 25 baniek to smiechne
arsenal powinien sie postarac o jakiegos uniwersalnego napastnika i uniwersalnego obronce, a nie kupowac drewniaka benzeme
I przez takiego "kotka" i Garetha "100milionów" Bale'a mało szans dostają Morata i Jese. I o ile ten pierwszy to mnie nie powala, to Jese wydaje mi się perełką, którą warto sobie wychować na gwiazdę.
To ściema puszczona w świat przez agenta żeby podśrubować cenę, skorzystał z tego, że szmatławce teraz każdego piłkarza łączą z Arsenalem, w sumie to powiedział, że jeden z klubów premier league jest gotów zapłacić za Benzeme 50 mln euro, Wenger lubi rodaków, ale głupi nie jest, ewentualnie AVB aka. "Nigdy nie przepłacam" może się skusi, albo Rodgers jeśli Suarez odejdzie.
Tak swoją drogą co do tematu Benzemy. Co się kurde z nim stało, pamiętam jeszcze jak grał naprawdę rewelacyjnie (2 sezony temu bodaj?). Był moment, że sam osobiście uważałem go za gracza z najwyższej półki. Inna rzecz, że to nigdy typowa 9 nie była.
Zdaniem AVB Ozil jest przeplacony, nie to co Lamela czy Soldado ;p
Od strzelenia bramki zagrał dobrze, przed strzeleniem bramki nic nie robił pożytecznego dla drużyny, ale gola strzelił, uspokoił drużynę więc czemu miałbym go hejtować? Ja go lubiłem jeszcze jak zaczynał w Valencii, tam trochę śmielszy się wydawał. A teraz jest niemalże 30 latkiem kupionym za 26 milionów funtów z niezłą techniką i słabymi warunkami fizycznymi w stosunku do ligii, w której gra, ja się bardziej naśmiewam z genialnego zakupu AVB niż z samego Soldado, bo to nie jego wina, że został przepłacony ;p
Chciałbym tylko zauważyć, że od płacenia w klubie nie jest AVB tylko prezes, czyli Levy. AVB może co najwyżej stwierdzić kogo chciałby w klubie na danej pozycji, dyrektor i prezes zajmą się negocjacjami i to już od nich i klubu z którym prowadzą negocjacje zależy cena, więc JAKIM CUDEM PRZEPŁACIŁ AVB?XDDDDDD Znawca Rzeźnik ;]
Wie lepiej.
Nic nie robił pożytecznego? Schodzenie na skrzydła, rozgrywanie, robienie miejsca + dobre znalezienie Townsenda przy jego golu. No faktycznie, nic nie robił.
Znajdź mi kurwa trenera, który nie krytykuje swoich rywali.
Mam jedno zasadnicze pytanie - dlaczego powtarzasz wszystko, co powie Lykasz? Jakiś Twój guru czy coś?
Człowieku, przecież to było tylko wycofanie piłki, napisz jeszcze że zaliczył wspaniałą asystę...
Lykasz jest jedną z niewielu tutaj ogarniętych osób, mnie też razi te wasze naśladowanie przygłupów, jakby byli waszymi guru.
wielu krytykuje, ale za to mają jakieś argumenty :D
Zaliczył wspaniałą asystę...
Nie mówię nic, że to było cudowne, ale mógł równie dobrze zrobić milion innych rzeczy. No i pamiętajmy, że w przez was czczonych statystykach asysta to asysta ;]
No i nie odniosłeś się do reszty moich przykładów jego dobrej gry zarówno w tym meczu, jak i w poprzednich.
Nope
Jo, jak Siwy np. ;]
Ale jedynym przygłupem tutaj jesteś niestety Ty, więc nie wiem co to za próby nawiązania do innych osób.
Cytuj:
Brutalny Rzeznik napisał
Nie rozumiem o co Ci w tej chwili chodzi, ale w sumie mnie to nie dziwi, bo patrz wyżej ;]
No i jeśli według Ciebie krytyka innego trenera nie jest elementem tego sportu, no to cóż.
każdy napastnik robi miejsce dla innych grając na środku, a samo schodzenie na skrzydła to mało jeśli nic z tego nie wynika, fajnie że się stara, ale 8 goli strzelonych przez tottenham w 8 meczach mówi samo za siebie.
Ty jesteś jednym z tych co uwielbiają błaznować przyjmując błędy językowe Pezeta za modę
na przykład
Odezwij się jak się nauczysz logicznie rozumować i wyciągać wnioski z cudzych wypowiedzi.
Racja, ale jeśli brać pod uwagę że to już zawodnik w zaawansowanym wielku, doświadczony który od początku powinien ciągnąć Tottenham, a przegrywa prawie wszystkie pojedynki siłowe, i strzelił tylko jednego gola z gry w lidze to coś tu chyba nie gra :p Coś mi się wydaję, że Soldado nie jest zawodnikiem którego AVB chciał z myślą o przyszłości.
ogólnie to sugerowanie się ceną transferów w stosunku do jakości zawodnika to jedna wielka głupota w tym momencie.
Wytłumacz to pachołkom, którzy myślą, że od czasu przejęcia City przez szejków i ponownego objęcia Realu przez Pereza rynek transferowy ma jakąkolwiek wartość. Płacisz tyle, ile wymaga klub. Odkąd na rynek wkroczyli City, PSG i Real ze swoimi ciekawymi kwotami w ciągu ostatnich 3-4 lat, to równie dobrze można by zapłacić za Cleverleya aktualnie 20 baniek, bo czemu nie ;]
no bo bale 100 mln a jego dyspozycja to XDDdd
No właśnie dużo z tego wynika w tym przypadku. Widziałbyś poprzednie mecze Tottenhamu z Soldado na ataku to byś zrozumiał. Ale nie, hejtować trzeba.
\/
To.
Błędy językowe? Aha.
I've got bad news for you.
Kończę dyskusję z Tobą, bo z Tevezem po angielsku bym się szybciej dogadał niż z Tobą po jakiemukolwiek.
o co chodzi z balem
gral z 90 minut, strzelil gola i wywalczyl karnego
więc teraz się zastanówmy jaki był zamysł zakupu Soldado. Soldado miał być kupiony po to by Spurs mieli w końcu bramkostrzelnego napastnika, bo poza Balem w poprzednim sezonie prawie nikt nie strzelał goli, niestety póki co nie wychodzi, gdyby miał 20-25 lat to można by jeszcze mówić że to zakup na długie lata, i jak nie w tym sezonie to w następnym sobie postrzela, ale on w maju kończy 29 lat i obecnie mijają mu najlepsze lata dla napastnika.
Czyli stuknięcie 30tki równa się temu, że piłkarz (napastnik) jest bezużyteczny, traci wszystkie swoje zdolności i ogólnie najlepiej na cmentarz już go wysłać?
Co to ma do tego o czym pisałeś? Pisałeś o najlepszych latach dla napastnika, więc własnie na to Ci odpisałem, ale że Ty nawet nie wiesz o czym piszesz, to po chuj ta dyskusja? Zacznij używać mózgu albo po prostu opuść ten temat i skończ pierdolić trzy po trzy na potęgę.
Najlepsze napastnika to 27-30~ W zależności od tego jakim stylem gra napastnik może ten okres być krótszy lub dłuższy(poza fenomenalnym Di Natale). Ale dobry napastnik w wieku 28 lat już powinien być w stanie pociągnąć zespół od czas u do czasu gdy mu nie idzie, a Soldado jeszcze się aklimatyzuje, wystarczy sobie porównać Negredo i Soldado, dwóch napastników z tej samej ligii, Negredo był tańszy a radzi sobie dużo lepiej na angielskich boiskach, obaj są w tym samym wieku :P
Negredo ma Silvę, Aguero i Toure, którzy grają w tym klubie już od 2-3 lat i potrafią się dogadać, Soldado ma ziomków, którzy grają ze sobą w większości pierwszy sezon i widać to po całym TH ;]
Ale to zupełnie inni zawodnicy i skończ wpierdalać do tematu wszystko co się rusza. Gadasz o Negredo-Soldado, brakuje Ci argumentów, wyjeżdżasz z Suarezem czy Aguero, którzy mają 1000 razy lepszą technikę, wizję i umiejętności niż Soldado i Negredo razem wzięci. Jakby Soldado nie umiał strzelać bramek, to by do tej pory ich nie strzelał w Getafe i Valencii, więc nie rozumiem tej dyskusji. Zamknij mordę i zajmij się Giroudem, który jest jeszcze gorszy niż Soldado a jakoś w Arsenalu gra ;]
I wywnioskowałeś to po obejrzanym jednym meczu Tottenhamu, okej.
Czemu? Równie dobrze Soldado by mógł odpalić od razu w City z tą pomocą jaką tam ma, a Negredo by potrzebował czasu na ogranie się pozostałych ludzi co przyszli i na zgranie się z nimi.
Gadaliśmy o Soldado - Negredo, a Ty nagle wyskakujesz z Aguero i Suarezem, wut?
A co do Aguero - jak przyszedł do BPL to też przepychał go każdy większy gość, po tym czasie już jest całkiem inaczej, więc?
Jak możesz oceniać czyjąś wartość w klubie po paru kolejkach? Nawet połowa sezonu nie minęła.