Nie. Moyes był gunwem w MU, LVG jest gunwem w MU.
Ja tak mówię od początku tego sezonu :/
To MU jakąś taktykę tam miało poza lagą na Fellainiego? Od momentu zejścia Herrery i wejścia Carricka gra MU była statyczna, powolna, miliard podań do tyłu.
Cusz, to by się zgadzało.
:)
##
Gratulacje dla Arsenalu, miałem się nie denerwować z powodu MU, ale jak mam się nie denerwować gdy takie kurwa sceny są na boisku, ech.