[gfy]SoulfulBrownDavidstiger[/gfy]
ale przysadził
i to słabszą nogą
dobry mecz Ronaldo, przynajmniej w statystykach, 2-0, gol i asysta, chociaż raczej niewidoczny
ogólnie mecz na plus, Real chyba się trochę bał własnej dyspozycji bo grał trochę jak z jakimś PSG, 1-0 na wyjeździe to klepka Casillas - Varane - Pepe przez 10 minut
świetna atmosfera na stadionie!
widać brak ławki, kto wszedł ten wypadał kompletnie niemrawo, cziczarito kompletnie niewidoczny, Ilarra w swoim stylu czyli piach, Arbeloa wszedł na ostatnie minuty ale jedyna interwencja to bójka z Boatengiem xD
ogólnie cud, że teraz Schalke było, gdyby się trafił mocny rywal, to mogłoby być średnio
a w 1/4 będzie ktoś z pary Bazylea - Porto :/