no dla mnie ladna bramka nie polega tylko na ladnym uderzeniu pilki, ale tez na wczesniejszym rozegraniu
Wersja do druku
Ok, ale oni raczej skupiają się na popisie indywidualnym, a nie drużynowym - o to mi chodziło. To, co ktoś sobie uważa, jest mało istotne (i żeby nie było - jak dla mnie tamta akcja Arsenalu zasługuję na miejsce w ścisłej czołówce akcji dekady, ale to po prostu się nie kwalifikuje do tej nagrody i już).
Rozumiem, że cała FIFA uwielbia Neymara, ale jego bramka jest bez szału. Już fajniejsza bramka była Robina już nie pamiętam w którym meczu, co bez przyjęcia, z wysokiej piłki zagranej od tyłu i dodatkowo z dość dużej odległości idealnie przywalił.
#edit
Dokładnie o tą brameczke mi chodzi.
http://www.youtube.com/watch?v=6yZDbv_DOrs
dobry komentCytuj:
W takim razie co musi zrobić bramkarz lub obrońca, żeby dostać Złotą Piłkę? Czemu od razu zabierać szansę graczom z tych pozycji, i brać pod uwagę tylko liczbę goli i asyst?
Najpierw wymienia pan graczy, którzy w roku, w którym zdobywali ZP, wcale nie imponowali cyferkami [ani zdobytymi pucharami], a potem przytacza liczby CRa i Messiego, które mają ukazać, że tylko spośród nich ma być wybrany zwycięzca. To dlaczego zatem wcześniej wygrywał Weah, Owen czy Figo? Przecież byli wtedy lepsi 'liczbowo' ludzie. Dlaczego w 2006 roku przyznano, całkiem słusznie zresztą, nagrodę Cannavaro? Bo dostrzegano coś w ich grze, nie w suchych liczbach.
A w 2010 roku Sneijderowi Złota Piłka się należała jak psu buda. Wygrał wszystko co możliwe z Interem, a z reprezentacją doszedł do finału Mundialu. Co więcej miał w tych mistrzostwach najwięcej bramek [razem z Mullerem, Villa i Forlanem], a nie jest on napastnikiem. Co piłkarz z jego pozycji ma jeszcze zrobić, żeby zasłużyć na to trofeum?
Myślę, że ludziom nie chodzi o to, że plebiscyt stracił na prestiżu, bo mają dość Messiego i Cristiano. Po pierwsze stracił dlatego, że są durne zasady wybierania tej nagrody. Że głosują ludzie niekompetentni, z wszystkich krajów świata, nawet tych co wiedzę o futbolu czerpią chyba tylko z rankingów Castrola. Po drugie, że stał się konkursem, w którym liczą się właśnie tylko gole. Ktoś powie, że gole to przecież najważniejsza część futbolu. Spoko, ale dla mnie równie istotny jest wkład Ikera Casillasa w Euro 2012, w mistrzostwo Hiszpanii zdobyte wtedy przez Real itp.
Doceniam indywidualne popisy grajków, np. wielka szkoda że na przyszłorocznym mundialu zabraknie jednego z dwójki: Ronaldo, Ibrahimovic. Chyba obecnie dwóch najlepszych indywidualnie piłkarzy świata [bo Messi ciągle kontuzje i brak formy]. Ale w tym roku Franck Ribery wygrał wszystko, kreował grę najlepszej drużyny roku kalendarzowego 2013. Kreował ją wtedy, gdy Bayern ogrywał Barcelonę 7:0 w dwumeczu, Barcelonę z Messim w składzie. Nie rozumiem dlaczego mamy stawiać wyżej Leo czy CRa, bo strzelili więcej bramek Granadzie, Valladolid, czy innej Almerii, nad gościa który był absolutnie kluczową postacią drużyny roku. A że nie strzelił tylu goli? To nie jego rola przecież, tego chyba nie muszę tłumaczyć.
A niestety i tak wygra Messi, mogę się zakładać.
Jak w tyn roku wygra Messi, to nawet nie bd śmieszne. Nie gra praktycznie nic, przygrywali regularnie z Realem, przegrali z Bayernem 0-7, w tym sezonie rozpoczął słabiutko + kontuzje. Nie ważne czy wygra Riberi, Zlatan czy Ronaldo albo inny Lahm, ważne by nie Messi bo on akurat za ten rok naprawdę nie ma za co.
Jeśli Messi zgarnie ZP to jednoznacznie już się okaże, że jest to plebiscyt popularności, a nie ocena poziomu i wpływu na drużynę.
Tak na zdrowy rozsądek, głosujący przyjmuje sobie jakąś podziałkę, co jest dla niego najważniejsze w piłkarzu aspirującym do ZP. I tak po kolei, jeśli najważniejsze dla kogoś są bramki i statystyki to wybiera Ronaldo, jeśli wpływ na drużynę to raczej też Ronaldo (nie mówcie mi nawet, że Riberi ciągnie Bayern tak jak Ronaldo Real, bo padne), jeśli trofea i jako taki wpływ na ich zdobycie to Riberi, a jeśli spektakularność to Ibra. Ewentualnie solidność - Lahm, one match show - Lewy czy całokształt powiedzmy Iniesta/Riberi. Nie ma siły by jakoś inaczej, w logiczny sposób zagłosować. Przynajmniej w mojej ocenie.
jasna sprawa na chwile obecna jest, ze to plebiscyt widowiskowosci, bramek, asyst. jakis Schweinsteiger, Xabi Alonso czy chocby taki Yaya Toure nie mieliby szans, nawet jakby zagrali od 1 do 90 minuty spotkan swoich klubow i powygrywali wszystko
????????
Dla mnie same bzdury. Ribery jest po prostu w miare solidnym grajkiem w najlepszym zespole, a nie najlepszym pilkarzem swiata, kreatorem gry Bayernu albo kluczową postacią drużyny. A Messi na 100% nie dostanie w tym roku no i dobrze.Cytuj:
Franck Ribery (...) kreował grę najlepszej drużyny roku kalendarzowego 2013. Kreował ją wtedy, gdy Bayern ogrywał Barcelonę 7:0 w dwumeczu (...) Nie rozumiem dlaczego mamy stawiać wyżej Leo czy CRa (...) nad gościa który był absolutnie kluczową postacią drużyny roku.
Ciekawe czy ktoś (a raczej kto)aktywuje tę klauzulę latem już, bo zimą pewnie jeszcze za wcześnie. Chyba, że Borussia jakoś się dogada z Rojsem, żeby znieśli tę klauzulę ;dCytuj:
Dortmund executive Hans-Joachim Watzke has acknowledged there is a clause in Reus' contract, with reports putting the figure in the region of €35million (£29.4m).
klauzula Reusa działa tylko i wyłącznie w 2015 roku.
O tym nie pisali, w takim razie szkoda w sumie ;p
W życiu tego nigdzie nie widziałem, ma normalną klauzulę (obowiązującą od początku 2015, a nie tylko i wyłącznie jak twierdzisz, roku), która pozwala mu odejść przed końcem kontraktu w 2017 roku za te 35 baniek i teraz się raptem BVB obudziła, że hehe mogą podjebać kolejnego grajka i nie zostanie im już nikt ;]
indywidualnie, najlepszym pilkarzem tego roku byl Ronaldo, za nim Ibra i messi dopiero potem Ribery, jezeli chodzi o osiagniecia to Zlota Pilke, ofc powinien zgarnac ribery, ale pewnie bedzie jak z iniesta ze Ribery zgarnal ta nagrode za najlepszego pilkarza europy, a ZP poleci do Ronaldo, i to by bylo w sumie sprawiedliwe, bo ZP nie dostaje sie za osiagniecia druzynowe(przyklad gdy snejder zgarnal potrojna korone a zp i tak messi chociaz wyjątkiem Cannavaro ktory dostal ZP za mistrzostwo swiata), tylko indywidualna gre, a w tej Ronaldo nie mial sobie rownych
A co do rojsa to tez slyszalem o jakiejs smiesznej klauzuli w jego kontrakcie, kurwa ta borussia nie umie podpisywac konktraktow z pikarzami, lewy leci za damo, rosja im wyjmia za chwile - ile mozna jechac an mlodych talentach ;d
Właśnie chodzi o to, że niekoniecznie mogła, bo po prostu nie pasuje do tej kategorii.
Wiadomo, że BVB obsrane, bo Lewy na wylocie, Rojs zapewne też w lecie poszybuje do innego klubu no i nie ma kim grać.
Tak to już niestety jest, w Arsenalu wiemy jak to boli ;d