Crus napisał
Nikt się nie uwziął na Ozilu, prawda jest jaka jest. Jakby grał dobrze, to bym to przyznał, masz przykład Wojtasa, którego szczerze nienawidzę, ale widzę, że gra b. dobrze, to to przyznaję xd. Kibice Arsenalu (nie mówię kto konkretnie, ale duża część z tego, co ja widzę po komentarzach tutaj czy na fb Arsenalowym/fanowskim Arsenalowym) w ogóle tego nie zauważa, albo stara się nie zauważać, że Ozil pierwszy sezon ma tragiczny, a wczorajszy mecz nie był jakiś diametralnie inny od poprzednich. Super, poudawał, że biega, poudawał, że pressuje, nic z tego nie wynikało i poza 1 fajną akcją w drugiej połowie w polu karnym MU to nic wielkiego i szczególnego nie zrobił, bo podania 'ala Arteta/Carrick do najbliższego zawodnika to chyba nie jest to, czego się od niego wymaga?