Przykro mi ale to jest podręcznikowy ból dupy.
Wersja do druku
nie no nie chodzi o to
bo karny byl i w normalnych okolicznosciach logiczne byloby jego podyktowanie ale smutno mi z tego powodu ze atletico dostalo kolejna bramke i w konsekwencji wpierdol wiekszy niz na niego zasluzyli
ale mimo wszystko brawa dla atletico za walke do konca, genialnie poukladany kolektyw. widac najlepiej po tym meczu ze ewentualne odejscie costy nie bedzie az tak wielka strata dla druzyny jak sie powszechnie myslalo, zwlaszcza ze kasa z transferu pewnie pozwoli simeone podrasowac te ekipe jeszcze bardziej. licze na to
Real był i będzie najlepsza drużyną na świecie co zresztą udowodnił zdobywając dwa najważniejsze trofea w tym sezonie:). Barcelona, która swoją drogą już się skończyła i nigdy już nie wróci do tego poziomu (który był średni) co wcześniej. Powiedzmy sobie szczerze, katalonczycy nigdy nie dorastali Cristiano i spółce do pięt.
jak dobrze ze za 3 tygodnie mistrzostwa swiata bo mam niedosyt
real grał piach i gdyby była tutaj barcelona to byłoby 100:1
Chłopaki z Atletico powinni zatrudnić jakiegoś speca od przygotowania fizycznego bo jeśli po 90 minutach nie mają siły się ruszyć to jest coś nie halo.
Brawa dla Realu, w dogrywce pokazał kto jest lepszy.
jak chcecie się spinać o real i barke to napiszcie do mode żeby otworzył Wam odpowiedni temat
o co wlasciwie simeone mial pretensje do sedziego?
w dogrywce sedzia pomogl 2x atletico
raz dostali roznego po tym jak carvajal utrzymal pilke w boisku
i real nie dostal karnego za reke po strzale CR z wolnego
gdzie jest pezet i jego ancwelotti najgorszy trener w historii realu