Na pewno jest do kupienia wit b5 i l-karnityna ale wątpie że w takiej dawce. A kupowanie mniejszych dawek wyjdzie drożej i będzie to oznaczało dużo tabletek do połknięcia.
Wersja do druku
Na pewno jest do kupienia wit b5 i l-karnityna ale wątpie że w takiej dawce. A kupowanie mniejszych dawek wyjdzie drożej i będzie to oznaczało dużo tabletek do połknięcia.
Tak dzisiaj czytam artykuły po necie i trafiłem na coś takiego jak "Nużyca ludzka"
http://www.demodex.com.pl/demodex-nuzeniec-opis/
Ciekawe, patrząc na grafikę wygląda to jak trądzi, a ja ostatnio właśnie na twarzy nie mam nic tylko głównie na szyi, w miejscu mieszków włosowych. Wybieram się do lekarza rodzinnego po skierowanie na wymaz(Dermatolodzy tego nie uznają, u 3 jakich byłem w ostatnim czasie gdy wspomniałem słowo wymaz, bądź testy laboratoryjne usłyszałem "Nie ma sensu tego robić, jak wyniki będą takie jak myślę). Co o tym sądzicie panowie? Mam ogólnie bardzo duży zarost, mieszków włosowych od groma, może to być istny raj dla takiego pasożyta.
Na szyi z tyłu często robi się tzw czyrak mnogi, a więc podłoże bakteryjne, głównie bodajże gronkowcowe.
Patrząc na neta i na grafikę, to nie pasuje do tego co u mnie jest, ja mam coś takiego
https://nuzeniec.com.pl/opis-choroby/
W mniejszym stopniu, ale jest, trzeba zrobić w końcu ten wymaz, mam skierowanie, ale jeszcze skonsultuje to z lekarzem rodzinnym. Najbardziej boli mnie to, że płacę na 2 miesiące te 400 zł i leczenie nie pomaga. To już jest któryś z kolei dermatolog w moim życiu, najlepsze opinie ma, inni ją polecają, w sumie leczę się u babki od kwietnia tego roku. Cały czas smaruje mnie maściami z clindamycyną. Teraz jeszcze powróciła do tetralysalu, to co miałem u poprzedniej babki. Ostatnio się z nią kłóciłem bo zaproponowałem izotek, a ta mi mówiła że ona nie da się zmanipulować, nie ma opcji i koniec tematu :/ Jakby na wymazach wyszło że mam tego nużańca, to wtedy poszedłbym do niej z wynikami i bym się nie patyczkował wtedy.
Ja mam parę pytań odnośnie tej kuracji witamina b5.
Siła działania podobna do izo?
Jakieś efekty uboczne?
I po jakim czasie widać efekty?
Szykuje się do drugiej kuracji izo właśnie ale jak przeczytałem że jest jakaś alternatywa to myślałem ze mi stanie xd Bo izo bardzo źle znoszę...
xD nie, nie działa jak izo ale unikasz skutków ubocznych których w wypadku suplementacji witamina b5 nie ma. U mnie działanie się rozkręciło jakoś po 3 tygodniach
No dobra, a powiedź mi @RedheadPapa skąd od razu 2.5g wit.d5 ? jak sam będę po prostu codziennie rano brał 500mg to nie wystarczy ? (+oczywiście wspomniana wcześniej l karnityna, moje tabsy mają też po 500mg)
sugeruję się artykułem który kiedyś zalinkował Byczek. nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć, jak chcesz to możesz przetestować na sobie mniejsze dawki. @bubelssj2 ;
@Bongo_Wongo
Walcze z trądzikiem bezskutecznie od 8 lat i dopiero teraz biore isotretynoine od 5 miesięcy w dawce 40mg na dobe(40mg!) i przez pierwsze 3 miesiące miałem kilka ubocznych efektów np, lejąca się krew z nosa co noc, skóra schodząca z warg jak u węża ale od okoła miesiąca to ustało bo organizm się przyzwyczaił, nie przerywaj a bedzie lepiej ;p żaden pryszcz na mojej twarzy się nie pojawił ale nadal jestem czerwony jak dupa pawiana ale z tym się walczy dopiero po wyleczeniu trądziku. a co do twojej kuracji to uwierz mi nie ma nic lepszego niż izo, jeśli chcesz wygladać jak don juan carlos fc barcelona to nie kombinuj i "harataj" izo do końca. powodzenia ;p
edit: jak się oznacza użytkownika? :P
ja wam powiem tyle ze od roku chodze do dermatologa ( ponad roku, raz na msc ) i ogolnie poprawilo sie duzo, aczkolwiek takie "pojedyncze niespodzianki" sie zdarzaja. jedyne co teraz stosuje to jakies epiduo XD zel do smarowania mordy, co wieczor / albo co drugi, ogolnie jest calkiem spoko, no dziala, nie wiem tylko jak dlugo to bede musial jeszcze stosowac, bo stosuje juz dlugo, no ale jak np przez 4/5 dni nie uzywam to sie troche psuje na polikach itd :(
ktos ma pomysl co to za ktosty ? mam je juz kilka miesiecy i wysuszanie nie pomaga
Załącznik 355286
Siemanko,
od paru lat już posiadam na klacie jakieś dziwne grudki, które są bardzo twarde i nie da sie ich wycisnąć, wygląda to tak :Załącznik 355300
byłem już u ~8 różnych dermatologów i każdy dał mi tam jakieś mazidła które w rezulatacie i tak chuja dały xd
poszedłem więc do chirurga który pobrał wycinek i dostałem taką odpowiedź:
Załącznik 355303
co w skrócie oznacza, że jest to fragment skóry bez szczególnych zmian.
Być może spotkał sie ktoś z czymś takim? lub możecie polecić jakieś forum gdzie ktoś może poradzić jak się tego pozbyć ;P
Wydałem na to gówno grubo ponad 1500zł, a nadal się tego nie pozbyłem.
Nie, nie chce tego zostawić.
Ostatnio w ramach eksperymentu zakupiłem igłę w aptece nakułem owe miejsce i udało mi się wycinąć troche treści jak z normalnego syfa, lecz to wycisnanie jest mega ciężkie.
Jakby tam ktoś coś... to dzięki :p
@Xard Flor ;
Też mam takie "zmiany" skórne na szyi... Kij go wie co to jest, dermatolog zawsze mi mówi, że to zapalenie mieszka, a i tak leczenie guzik daje...
@topic
Panowie, pomóżcie mi, byłem już u 3 derma buliłem po 80 zł i po prostu błagałem o izo... Odpowiedź? Nie. Zazwyczaj krzyki, że wchodzę w ich kompetencje i takie tam pierdu pierdu... Jak przekonać dermatologa do wydania izoteku?