Wersja do druku
trudno, mimo wszystko jestem zadowolony z gry Krolewskich. czuje, ze w przyszlym sezonie po lekkich ulepszeniach i udoskonaleniu taktyki skonczy sie dominacja Barcelony i Real Madryt powroci na swoje miejsce.
gratulacje cules dojscia do finalu i zycze wpierdolu od Rooneya i Chicharito na Wembley, ktory wam sie nalezy po tych przekretach..
tez mnie to zastanawia, czemu tak glupio odpisujecie ludziom, ktorzy maja wieksze pojecie o pilce i maja racjeCytuj:
Xen88 napisał
Przestanmy sie szarpac, powspominajmy piekne chwile ; d
http://www.joemonster.org/filmy/7540...a_Realu_Madryt
Mówiłem już, że nic do Ciebie nie dociera ?Cytuj:
plesio napisał
Cytuj:
Palladni napisał
chyba bardziej smieszny od tej calej sytuacji jest komentator..takich to ja propsuje
'nic', czyli wasze argumenty ;)Cytuj:
Neext napisał
do was nie dociera za to nic, slepi, klapki na oczach.
#palladni
glupie bledy zdarzaja sie najlepszym
Hiszpańcy komentatorzy są najgorsi na świecie.Cytuj:
Palladni napisał
Srsly, zjebańcy...
Wiadomo ; dCytuj:
MasterMappi napisał
Ogolnie nie rozumiem tej waszej napinki.
Jestem za Barcelona. Nazywajcie mnie jak chcecie, sezonowcem czy cos. O pilce pewnie nie mam nawet polowy wiedzy jaka wy posiadacie, ale mam takie samo prawo jak wy do posiadania wlasnych ulubiencow, a jest nimi Barcelona, ktora - bedac szczerym - zajebiscie mnie rozczarowala ostatnimi meczami. I nie chodzi mi o wczoraj, bo grali dobrze. Grali lepiej od Realu. Tylko nie wiem na chuj to aktorzenie. W tym 3 meczu to byla masakra i sam zaczynam sie zastanawiac, czy zawsze tak MOCNO grali a ja tego nie widzialem lub nie chcialem widziec, czy tylko na potrzeby tych, mimo wszystko, waznych spotkan z Realem uruchomili swoje talenty aktorskie : )
@Down:
lol, nie wiem dlaczego ale mialem wrazenie, ze 'gadam' z plesiem
oczywiscie, kazdy ma prawo lubic to co uwaza za sluszne. nie, barcelona nie zawsze tak aktorzy, jednak w ciagu ostatnich meczow z realem pokazala naprawde klase w tym aspekcie. z wielu powodow barcelony nie trawie, jak niektorzy nie trawia realu, ale dzieki ostatnim spotkaniom stracilem do tego klubu resztki szacunku.Cytuj:
Palladni napisał
to, ze grali lepiej nic nie znaczy, nie gra sie wygrywa a wynikami (a wyniki nie byly takie zdecydowane na korzysc barcelony).
a napinka po co? my piszemy, ze barcelona wygrala bez honoru i, ze nie bylibysmy dumni z takiego sposobu zdobycia ligi mistrzow a hejterzy barcelony sapia, ze nie mamy racji i busquets, alves i marszczerano wcale nie symulowali ;) a, ze z pewnymi osobami sie nie dogadasz to to wszystko trwa juz prawie dwiescie piecdziesiat stron
kolezanka, ktora zreszta jest za barcelona i wyjezdza tam na studia, jakos po ligowym Gran Derbi opowiadala mi, ze ogladala mecz gdzies w internecie na bodajze RealTV czy czyms rownie stronniczym i komentarz wygladal mniej wiecej tak. rzut karny dla Barcy - "Messi, gol." jak sedzia podyktowal karny dla Realu i Ronaldo strzelil bramke to wygladalo to tak : ROOOOOOONALDO GOL GOL GOL GOL GOL GOL GOOOOOOOOOOOOOOOL GOL GOL !" ;ddd. hiszpanie sa zajebisci. ich wybuchowosc, temperament, mentalnosc.Cytuj:
Mandarke napisał
chyba wszyscy kibice Barcelony w tym temacie napisali już, że lamerskie symulowanie graczy Dumy Katalonii jest faktem i jest im wstyd z tego powodu, a Wy i tak swoje
Po prostu kibice Barcy to w większości buraki, którzy nie widzą nic poza bramkami i dla tego nie mogą przyjąć, że ich zespół ostatnio odwala zwyczajne cyrki, bo grą tego nazwać nie można.
nie wiem o kim mowisz chlopcze, ale sam przesadzasz i szukasz zaczepki?Cytuj:
Bitter Lemon napisał
A zachowanie Mou i jego piłkarzy to nie cyrk?Cytuj:
Bitter Lemon napisał
mowile, ze przez 475 postow nie napisales nic sensownego?Cytuj:
Neext napisał
a co niby robia, to wasi pajace symuluja, placza i turlaja sie po trawieCytuj:
Brosik napisał
a ja wiem, mysle ze jesli chwile bys pomyslal, to tez bys wiedzialCytuj:
tuczek napisał
bramkę strzelił KALU UCHE, On kiedyś grał w Wisle jak tłukli Lazio i Parmę ;dCytuj:
Palladni napisał
2 razy odpisałeś mi na 1 mój post - niezła desperacja :DCytuj:
plesio napisał
Gubisz już się w tym co piszesz, a bardziej już hejtujesz niż rozmawiasz na temat.
CO DO POSTÓW to nic sensownego nie napisałem przez 475 postów ale brakuję mi nieco ponad 1500 postów, żeby Cię przegonić w klasyfikacji bezsensownych postów, yo.
aha to fajnie wiedzieć;]Cytuj:
TheSnake napisał
2up
To tak wymieniać mam ile razy Real symulował lub te inne drużyny ?
lol "rasistowskie okrzyki w kierunku graczy Realu" jebłem ; dd
"małpa" wypowiedziana do Marcelo od Sergio Busquetsa. Tu nie zaprzeczysz bo nawet Guardiola go bronił na konferencji.Cytuj:
tuczek napisał
jebles, ok, jebie mnie to.
fakt jest taki, ze busquets nazwal marcelo kilkukrotnie malpa.
http://www.flixya.com/files-photo/s/...Ngo1721967.jpg
ahahahahahha
To już przerasta WTC. Polacy to jednak kochają sensacje. Jak nie zamachy smoleńskie, to oszukiwanie GRANDE REALU. Przegraliście!!!! ahahahahahaha
http://www.realmadryt.net/upload/gal...pique_mano.jpg
Fakt jest taki, że barca zeszła na psy, gorzej niż Tibia (nie pod względem samej gry, czy wyszkolenia technicznego), a kiedyś jej kibicowałem.
Półfinał 2009: Niepodyktowane rzuty karne w pierwszym meczu dla Barcelony.W drugim meczu symulacja Anelki i wymuszenie czerwonej kartki dla Abidala.
http://www.cbc.ca/gfx/images/sports/...ric-090509.jpg
Półfinał 2010: Gol ze spalonego Milito w pierwszym meczu.W drugim meczu nieuznany prawidłowy gol zdobyty przez Bojana dający awans do finału Ligi Mistrzów.
http://1.bp.blogspot.com/_JZF04jDl9F...verseAngle.png
Seria 4 Gran Derbi 2011: Ostra, wręcz brutalna gra wszystkich zawodników Realu.Niepodyktowany karny na Villi(faul Casillasa), brak czerwonych kartek dla Marcelo, Adebayora, Arbeloi
http://h-4.abload.de/img/2ko81.gif
Tajemnica sukcesów Realu Madryt?
Sorry... Real nie odnosi sukcesów ;/
Teraz nawet jak by piłkarze Realu jeździli kombajnami na meczu z Barcą to i tak był bym za Realem.
po kim jak po kim, ale po tobie spodziewalem sie choc troche inteligentniejszego posta. a tym pokazales swoja durnote i zbaranienie w pelnej krasie.Cytuj:
lipek napisał
komentarz apropo czego? nazywania marcelo malpa? to fakt. tak jak wiele innych sytuacji, ktore nie powinny miec miejsca.
a za zachowanie jak spod budki z piwem podobno sie dostaje warny, tak wiec czekam az poleci do ciebie kilkadziesiat pkt
#brosik
spojrz gdzie patrzy marcelo a gdzie lezy ktos tam z barcelony. inne miejsca? tak. a nawet jak nie, to policz kurwa kontrowersyjne sytuacje, podziel je i zobaczysz wtedy ile x wiecej miala na swoja korzysc barcelona. bledy zdarzaja sie co mecz, ale tu nie chodzi o zwykle pomylki sedziowskie a o perfidne drukarstwo
#3up
Już kilka stron wcześniej chciałem o tym napisać ale nie chciało mi się grzebać w internecie jakie to było konkretne mecze.
Temat można podsumować tak, że dominacja Barcelony musi boleć i boli no:(
#up
idź na ekonomię bo się marnujesz
dopiero dzisiaj to zobaczylem, normalnie smiech na sali. Zobaczcie co liga hiszpanska zrobila z panem 14, ktory w PL swiety nie byl! Zbabiał!!! hahahahah no nie moge z tego
jebłemCytuj:
MasterMappi napisał
Tak? Ja tam pamietam, ze spora ilosc kibicow Barcelony uwaza takie symulki za 'cwaniactwo boiskowe'.Cytuj:
Xev napisał
Moze inny mecz ogladales 2fast, ale ja tam nie widzialem, zeby Marszczerano przewrocil sie przez Ronaldo. On przewrocil sie sam z siebie po tym, jak potknal sie o Ronaldo (pierwszy sezon w Barcelonie i juz udalo mu sie dostac do pierwszej trojki klubowych symulantow. widac, ze chlopak ma talent - macie nosa do transferow). Tak, potknal. Ronaldo nie spowodowal jego upadku. Mozliwe, ze w ten sposob uniemozliwil Marszcze ewentualne dogonienie Higuaina, ale kogo to obchodzi.Cytuj:
2Fast4You napisał
+ kolejna symulka Mascherano we wczorajszym meczu to sytuacja z Diarra, ktory go nawet nie sfaulowal, a ten jeszcze po przeturlaniu sie 10x poszedl na skarge do sedziego.
Zachowanie mascherano kojarzy mi się tylko z jednym:Cytuj:
KwiateK2 napisał
[y]DZviLX37sMY[/y]
;)
Spokojnie, złota era barcelony nie będzie trwać wiecznie.Cytuj:
Brosik napisał
lubię to !Cytuj:
brosik napisał
Hmm, powiedzcie mi jak można mówić, że Barcelona to najlepszy klub w historii? Przynajmniej często w telewizji się z takim czymś spotykam, porażka lol. A no Real nie odnosi sukcesów może kilka lat ale spójrzmy ile Barca jest za Realem choćby w takiej LM.
^
No tak, Real nie musi wygrywać żeby być najlepszym bo to w końcu Real, nie ?
Real wygrał w swojej historii znacznie więcej niż barcelona.
Mówisz o czasach kiedy Real był wspierany przez rząd, Katalończycy znienawidzeni a w Lidze Mistrzów grały 4 zespoły?
I tak LM wygra Manchaster Utd i to tej drużynie bede kibicował chociaż tez jej nie lubie. No ale z obojga złego wybieram Manchaster. I ten wasz "klub wszechczasów" zdobędzie tylko jedno trofeum tzn PD. Natomiast możliwe ze Manchaster zdobędzie LM + PL i wtedy kto bedzie lepszy? No chyba Man utd ;)
Lipek i 2 fast pokazali klase nie ma co ;)
Ja tam lubię Manchester i właśnie Barca - MU to był mój wymarzony finał.
http://www.youtube.com/watch?v=j0U6zJ_rm3gCytuj:
Ewande napisał
a tak rly to ślepy jesteś jeśli nie widziałeś, że ronaldo przygniótł mu nogę do ziemi
zara padnie teoria, że ronaldo go nawet nie dotknął XD
błaźnisz się kolego
Masz rację. Osiągnięcia klubów powinniśmy liczyć od 2006 roku.
To chyba pierwsza taka sytuacja w historii gdy sędzia odgwizduje faul upadającego sfaulowanego zawodnika.Cytuj:
2Fast4You napisał
W ogóle dlaczego odpisuję na ten bełkot?
@down:
No chyba kpisz.Cytuj:
konsta123 napisał
W tym momencie to naprawde brakuje w tym temacie jednej osoby, która by powiadziała co tak naprawdę wiekszość osób o Tobie i reszcie ludzi z Barcelony (no może wyłączajac Arki )w tym momencie myśi połowa forum. Tak tak Myślę o Madridzie..Cytuj:
2Fast4You napisał
Jak można w taki "slepy" sposób popierać decyzji sedziego który ewidentnie popełnił bląd? Chyba naprawde najwieksi Fantatycy Barcelony..
Jednak dalsza dyskusja w tym temacie nie ma najmniejszego sensu.
btw. kiedy temat zostanie zamkniety? 4 GD się skonczyły już
@up
CHodzi o ostatni mecz mi nie całokształt twórczości, Jeśli chodzi o całokształt to Arka tez..
Popełnił błąd ponieważ powinien cofnąć akcję i pokazać faul na Ronaldo. Nie miał prawa uznać bramki, ponieważ Mascherano był faulowany. To była by najbardziej sprawiedliwa decyzja.
@down Piszę o faulu na Ronaldo
Mógłby odgwizdać faul Ronaldo na mascherano gdyby specjalnie złapał go za nogę, a nie upadając lekko przygniótł mu stopę.Cytuj:
Xen88 napisał
@up:
A ja pisałem o tym:
Ronaldo nie miał wpływu na ten upadek, więc nie ma mowy o faulu na mascherano.Cytuj:
Xen88 napisał
Cytuj:
MasterMappi napisał
uff nareszcie ....
Wygrała Barcelona nikt czasu nie cofnie...
Chyba trzeba powtórzyć po raz kolejny: wywrócenie się Mascherano było następstwem faulu Pique na Ronaldo, zatem Ronaldo nie ponosił za nie żadnej odpowiedzialności, a więc najbardziej sprawiedliwą decyzją byłoby uznanie bramki. Mascherano został "sfaulowany" (pośrednio) przez Pique, więc nie było podstaw do podejmowania decyzji korzystnej dla Barcy (wrócenia do faulu na Ronaldo).Cytuj:
Xen88 napisał
Ponosił. Za potknięcie się o własne nogi też bezpośrednio nie ponosimy odpowiedzialności, a jednak jest to odgwizdywane. Nie ma czegoś takiego jak przypadkowa ręka, przypadkowy faul, nieumyślny faul (nie licząc zagrania ręką, ale to oddzielny paragraf).Cytuj:
Milo Elessar napisał
CR7 BEZPOŚREDNIO SPOWODOWAŁ upadek ostatniego obrońcy Barcelony, za co sędzia odgwizdał rzut wolny.
Nie ma sensu dłużej odpisywać tutaj w poważny sposób, bo trolling ze strony Plesia & company nie pozwala na normalną dyskusję. Konsta, Ty też nie rób z siebie ostatniego sprawiedliwego :) Odpisywałem normalnie tak długo, jak było to możliwe. Nie będę się hamował, jeżeli reszta wykorzystuje to przeciw mnie.
W ramach pocieszenia mogę wam przysłać pocztówkę z finału, albo kupić jakąś okolicznościową koszulkę w londynie, bo strona Barcy już organizuje wyjazd :)
Rozpędź się, poproś kolegę, żeby wytrącił cię z równowagi biegu i opowiedz nam jak zapanowałeś nad upadkiem.Cytuj:
lipek napisał
bezpośrednio =/= celowo : )Cytuj:
bimbek napisał
Z resztą nie pieprz o rzeczach o których nie masz pojęcia. Pół życia biegam i z doświadczenia wiem, że przy odrobinie umiejętności można nad tym zapanować.