co to ma do rzeczy, czy mial szanse sie nie przewrocic? ogarnij sie, bo nie masz pojecia o czym piszesz. ramos go zahaczyl = karny i czerwien, tyle. a ten redaktorzyna, to byly szef polskich sedziow. ogolnie w la liga kibicuje realowi i nie przepadam za barka, ale na chlodno po meczu trzeba przyznac, ze jedyny blad jaki sedzia wczoraj popelnil to karny na cr7. oczywicie nie wiadomo jakby mecz sie potoczyl, gdyby go nie odgwizdal, ale teraz mozna tylko gdybac.