Miałem też jechać, ale zrezygnowałem. Ostatni semestr, praca licencjacka, obrona itd. więc nie mam czasu się nawet jakoś przygotować ;p. Szczególnie, że dzisiaj zrobiłem prawdopodobnie ostatni trening do 18.06, więc tym bardziej :p.
Powodzenia ;)
Bez sensu ;p ale pewno przeboksowali by wszystkie rundy, zgarnęli kupę siana, a wygrałby Floyd.