Wersja do druku
No dobra, obiecanki cacanki, nie można co roku obiecywać tego samego. W dodatku nie daje się dzikusa za siedzenie i pierdzenie w stołek. Na niego trzeba sobie zasłużyć, nie może być tak że biorą byle kogo do (przypominam) Indywidualnych Mistrzostw Świata. Chore przepisy, ten sport spada na psy od kilku lat.
skąd wiesz że naprawdę tak było ?Cytuj:
Chivi Master napisał
*Chivi
Ale co mają zrobić? Zmniejszyć cykl do 14 zawodników i dawać 2 dzikie karty? Przecież stałego dzikusa na dzis nie przyjmie G. Łaguta, Sullivan, Ward, czyli najlepsi, którzy mogliby jeździć, ponoć z desperacji pytali już wielu zawodników średnich, gdzieś czytałem, że nawet telefon do Pavlica był, czy jest zainteresowany i wszyscy zgodnie mówią nie, to co zrobić? Muszą wziąć kogoś z łapanki, takie przepisy w polskim żużlu, że większość woli w Polsce dla kasy jeździć niż w GP, gdzie generalnie promują się zawodnicy ze ścisłej czołówki. A Andersen wie, że jak odmówi to może mu się więcej szansa powrotu do GP nie przytrafić, moim zdaniem Andersen może być lepszym nie tylko od Ljunga, ale tylko i wyłącznie w dobrej formie, bo bez formy to widzieliśmy Nichollsa jak odpadał GP i tu będzie tak samo.
nie pisałem o nimCytuj:
Chivi Master napisał
Jankowski w Falubazie? Jeśli te oferty są/były prawdziwe, to ZG naprawdę nie ma kogo do składu brać ;d
Ja wiem co mogą zrobić. Tłuką tyle kasy na tym gp, to niech w końcu pójdą po rozum do głowy i podwyższą stawki na przynajmniej dwukrotnie wyższe. Budżet trochę ucierpi, ale imo nie będzie takiego cyrku żeby średniaków do gp brać.Cytuj:
dominik555 napisał
Z tego co mówią niektórzy, nawet przy podwójnych stawkach byłby problem w GP i trzeba zacząć od podwyższenia stawek o 3x, aby jazda w cyklu była bardziej atrakcyjna od walki z najlepszymi, ale w lidze. Prawda taka, że BSI może zrobić jeden dobry ruch tylko - podwyższyć stawki, bo zaraz kibice przestaną przychodzić a co za tym pójdzie - mniej kasy będą dawać miasta za organizację GP. Jak BSI da 15 pojedynczych dzikich kart - przepis z 1 stałym uczestnikiem cyklu można zastąpić przepisem o 1 zawodniku w składzie z czołowej piętnastki IMŚ poprzedniego roku i też żużlowcy nie będą chcieli w GP jeździć i będzie trzeba się Ljungami i Andersenami ratować. Jedyny problem jest taki, że kontrakty na organizację rund GP są podpisywane na kilka lat. I tak BSI będzie wszystkiego próbowało, byle tylko zawodnikom płac nie podnieść, zobaczymy jak na tym wyjdą za kilka lat dopiero...
Tak przy okazji - brak starań o przedłużenie organizacji GP w Lesznie może okazać się pod względem finansowym strzałem w dziesiątkę, bo jeżeli w 2012 i 2013 nadal będą walki takie jak o tłumiki albo rezygnacje z GP ze względu na polską ligę to nie wiadomo jak to dalej będzie.
Widzieliście może nowe zasady DPŚ? Po 4 zawodników, oddali w sumie przysługę Polakom i Australijczykom, a Duńczyków pogrzebali tą zmianą.
Ja bym widział taki skład na DPŚ:
1. Jarosław Hampel
2. Tomasz Gollob (c)
3. Janusz Kołodziej (jeżeli będzie prezentował taką formę jak pod koniec sezonu)/Piotr Protasiewicz
4. Maciej Janowski/Przemysław Pawlicki (młodym trzeba dać szansę)
pomijając to, że obu nie lubię, to tak jak pisałem - młodzi mają naprawdę dużo swoich zawodów i według mnie należy dawać szansę doświadczonym, którzy jeszcze trzymają poziom - przecież janowski czy pawlicki też kiedyś będą mieli 30 lat i zapewne wtedy będą przez kilka ładnych lat reprezentować ten kraj, także zdążą się najeździć jeszczeCytuj:
Chivi Master napisał
Chyba właśnie ta zmiana jest na naszą niekorzyść...Cytuj:
dominik555 napisał
Heh, skład na DPŚ można ustalić dla Australii: Crump, Holder, Ward i Batchelor/Watt lub Sullivan jeżeli ktoś się do niego w końcu odezwie, ale dla Polski trochę ciężka sprawa. Ryan sam powiedział w wywiadzie, że wychodzi za Polkę i może będzie miał polską licencję za jakiś czas, więc jeszcze on może być brany pod uwagę. Na dzisiaj bym napisał 99% Gollob, 90% Hampel i każdemu innemu (Holcie, Walaskowi, Kasprzakowi, Protasiewiczowi) dawałbym równe szanse, trochę większe dla Kołodzieja, bo będzie w klubie, gdzie trenuje Cieślak. Do tego dochodzą niby Janowski czy Pawlicki, z dużymi szansami dla Janowskiego (chociaż on mi się na motorze nie podoba za bardzo, wolę Pawlickiego jazdę oglądać), ale równie dobrze od kwietnia błyszczeć może chociażby Dudek.
*up
A ja zostanę przy swoim, w tym roku mieliśmy w składzie dwóch nierównych zawodników - KK i Koldi. Za rok przy takiej samej formie zawodników - będzie 1 niepewny zawodnik w zespole. Jedynym zespołem, który został wzmocniony są Australijczycy, bo oni mają mocną czwórkę, a nawet bardzo mocną jakby Sullivana doliczyć. A Duńczyków bać się nie musimy nawet jak po 2 będą jeździć, już bardziej Rosjan.
Tak naprawdę te wszystkie zawirowania to kompromitacja FIMu i BSI... jezeli tak potezne organizacje nie potrafia przyciagnac zawodnikow, i ratuja sie Andersenami, ktory musial rywalizowac w skladzie z Arturem Mroczka, i w dodatku tak naprawde jezdzil gorzej od niego to swiadczy tylko o nich. Bylo jak dotad wszystko fajnie, Polacy placili, a Anglicy zarabiali grube miliony, placac zawodnikom za wygrana jakies smieszne pieniadze, ktore zarobiliby zdobywajac pare pkt w lidze Polskiej... Andersen i Ljung nic nie zrobia jezdzac w GP i nie majac powaznego wsparcia finansowego ze strony sponsorow, lub np. startow w polskiej lidze... Po za tym smieszy mnie ta cala gadka szefow cyklu, ze jazda w GP to okazja do rozwoju... tak naprawde zawodnicy najbardziej rozwijaja sie w ligach w ktorych startuja na codzien, a jeden turniej na jakis czas watpie zeby wnosil jakies zmiany w ich jazde...
Kasprzak zdobyl 15 pkt w dpś w AngliiCytuj:
dominik555 napisał
W Anglii to i Pawlicki by 15 zrobił, może 13, ale i tak zdominowali Polacy i już teraz wiemy, że mogliby awansować 3 juniorami i 2 seniorami. KK i Kołodziej w przeciągu sezonu nie byli pewnymi punktami w lidze w zespołach, Koldi w GP też nie był pewny i przy powołaniach na DPŚ też pewniakami nie byli do super wyników.
Wyobraźcie sobie jaką mocną pakę by mieli kangurzy, gdyby jeździł jeszcze Lejek i do reprezentacji powrócił Sullivan. Wtedy czwórka: Crump, Adams, Sullivan oraz Holder/Ward i byłoby bardzo ciekawie :)
a jaka reprezentacje mieliby Polacy gdyby wrocil Szczakiel
Porównujesz żużlowca, który jeździł jeszcze 2 lata temu do Szczakiela? Brawo :).
A tak przy okazji, może to głupio dla kogoś będzie wyglądało, ale ja w chacie flagi Polski wielkiej na np. GP nie mam, a flagę Australii z logo Lejka mam i zamierzam sobie kiedyś na ścianie powiesić :) Taka dość duża, może ktoś widział na GP w 2009
Jeszcze bym zapomniał, nie widziałem, żeby ktoś pisał o incydencie lotniczym Jankowskiego, czytaliście, że o coś zahaczył i to jakoś w październiku i się niektórzy śmiali i porównywali go do Wrony?
Ta, było na syfach :)
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...-energetyczna/
No coś chyba nie do końca zgodna z prawdą info, którą czytałem już na kilku portalach. Z tego co ja wiem - trener nie zgłosił się od razu, ale zrobił to w czasie zgodnym z regulaminem, za co odebranie licencji mu grozi, ale raczej nie powinien dostać takiej kary, gdyby nie zgłosił w regulaminowym czasie (bodaj 72h) - wtedy odebranie licencji byłoby na ~80% pewne. Poza tym ponoć też nie od razu, ale jednak ostatecznie sam zgłosił się do sieci energetycznej, że zapłaci za wyrządzone szkody, nie musieli sami do niego listów pisać czy jeździć do niego osobiście, sam się u nich pojawił. Co prawda nie od razu, ale jednak wszystko zrobił jak należy i przede wszystkim udanie wylądował i to się dla mnie liczy.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...od-jasna-gora/
Jeśli byłoby to prawdą, zrobiłoby się bardzo ciekawie. Czewa byłaby mocna w przyszłym roku :)
Bez przesady, Lindgrena widzieliśmy co w Tarnowie robił (chciałem napisać jak jeździł, ale się opanowałem), Zengota poza własnym torem na 6-8 pkt, Nermark raz lepiej raz gorzej, Grigorij miał dobry rok, ale kto wie, może za rok zawiedzie, poza tym pamiętam do dziś jego łańcuszki z jednego meczu, moim zdaniem będą walczyć na własnym torze (max 3-4 razy u siebie przegrają), a na wyjazdach zrobią fajne widowisko w 3-4 meczach, a resztę polegną jak w Lesznie w tym roku. Maślanka ładnie niech już sobie spadnie do I ligi i zakończy prezesowanie w Czewie. Dopóki on tam będzie - ja mam nadzieję, że nic wielkiego nie osiągną. Panienka niech się zdecyduje, czy buduje składy z gwiazdami, o których się mówi przed sezonem, że walka o mistrza będzie, czy skomle jak kasy nie ma o ograniczenia, żeby znaleźć kogoś do składu.
Ale Gdansk czy Wroclaw tez nie sa tak mocne, i mysle ze Wlokniarz moze takim skladem cos osiagnac. W koncu Nermarka i Grisze chcialy najbogatsze kluby w lidze, a Lindgren to uczestnik GP, i wcale tak slabo nie jezdzil w Tarnowie, KSM ma zblizony do Daniela. Zengota na swoim torze powalczy, mysle ze to moze byc jego sezon, Juniorzy moze nie najlepsi,ale ambitni i biegi juniorskie u siebie wygrywaja. A mowienie, ze jak ten rok Grisza mial dobry, to nastepny moze byc slaby, to glupota. Tak samo mozna powiedziec o kazdym zawodniku. Maslanka to wcale nie jest zly prezes, to on doprowadzil Włokniarza do tytułu DMP i to dzieki niemu Wlokniarz przez wiele lat byl w czolowce. A gdy braklo kasy potrafil zbudowac sklad ktory nie dal kompletnej plamy, i byl zawsze zaskoczeniem.
Mogą mieć dobry sezon, ale ja już swoje napisałem - wątpię w to. Nie napisałem, że Grisza miał rok dobry to teraz rok słaby, ale prawdopodobieństwo, że on będzie miał słabszy rok niż poprzedni jest większe niż w przypadku Crumpa, Golloba czy Hampela, którzy są bardziej uznanymi zawodnikami. Pamiętaj, że Grisza ma jeden rok jazd w Ekstralidze za sobą, a następny może być taki sam, lepszy lub gorszy, moim zdaniem lepszy być nie powinien, ale kto wie. A w 5-6 meczach u siebie wygranych i 3-4 walki na wyjazdach uwzględniałem Wrocka i Gdańsk właśnie.
Zobaczymy, napewno bedzie ciekawie, i z takim skladem napewno Włokniarz nie bedzie chlopcem do bicia, choc wielu by tak chcialo ;P Generalnie dzieki 10 zespolom w lidze bedzie bardzo ciekawie i ciasno, szczegolnie w srodku tabeli, i mimo tych ograniczen z zawodnikami z GP bedzie ciekawie.
Ja bym to widział tak: Leszno, Zielona Góra, Tarnów, Toruń powinny tutaj rozdawać karty. Włókniarz, Rzeszów i Gorzów mogą też sporo namieszać z niezłymi składami. Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz powinny tylko dostarczać punkty.
Dla rozruszenia tematu proponowałbym wpisać swoje typy w tych i może wymyślonych przez siebie kategoriach (od razu podam moje):
- najgorzej wyglądający upadek: Koldi w GP w Lesznie
- największy postęp: Bartek Zmarzlik i Kamil Adamczewski
- najlepsza akcja: atak Jarka w GP w Malilli w finale na AJ'a
- największy walczak: Grigorij Łaguta
- najmniej walczący: Hans Andersen
- największa niespodzianka na plus (zawodnik): Andreas Jonsson
- największa niespodzianka na minus (zawodnik): Rune Holta
- najciekawszy mecz w lidze: Unia L - Falubaz w zasadniczej w Lesznie
- najnudniejszy mecz w lidze: Unia L - Włókniarz
- najlepszy junior w polskich ligach: Maciej Janowski
- najlepszy junior na świecie: Darcy Ward
- najlepszy obcokrajowiec: Andreas Jonsson
- najlepszy polski senior: Jarosław Hampel
- największy pechowiec sezonu: Leon Madsen
- najlepszy zawodnik Ekstraligi: Jarosław Hampel
- największa niespodzianka w play-off: postawa Davidsona
- największy brak: brak Leigh Adamsa
*down
Bo nie dostał/nie wykorzystał szansy w Tarnowie i dopiero w barażach zastąpił Kasprzaka.
Dlaczego najwiekszy pechowiec Madsen?
- najgorzej wyglądający upadek: upadek Pavlica
- największy postęp: Piotr Pawlicki jr, Darcy Ward
- najlepsza akcja: atak Jarka w GP w Malilli w finale na AJ'a, pogoń Jarka za Zmarzlikiem i Pedersenem w meczu Unia Leszno - Caelum Stal, akcja Griszy na dwóch Gorzowian w meczu Włókniarz Częstochowa - Caelum stal Gorzów, 15 bieg
- największy walczak: bracia Łagutowie, Hampel,
- najmniej walczący: Hans Andersen, Łukasz Kret, Sławomir Musielak
- największa niespodzianka na plus (zawodnik): Piotr Pawlicki jr, Grigorij Łaguta
- największa niespodzianka na minus (zawodnik): Rune Holta, Hans Andersen
- najciekawszy mecz w lidze: Unia L - Falubaz w zasadniczej w Lesznie, Betard Sparta Wrocław - PGE Marma Rzeszów, Unia Leszno - Unibax Toruń w rundzie zasadniczej
- najnudniejszy mecz w lidze: Unia L - Włókniarz
- najlepszy junior w polskich ligach: Maciej Janowski, bracia Pawliccy
- najlepszy junior na świecie: Maciej Janowski
- najlepszy obcokrajowiec: Jason Crump
- najlepszy polski senior: Jarosław Hampel
- największy pechowiec sezonu: Grigorij Łaguta (ach te łańcuszki :D)
- najlepszy zawodnik Ekstraligi: Jarosław Hampel
- największa niespodzianka w play-off: postawa Holty
- największy brak: brak Leigh Adamsa, brak Dobruckiego, Juricy Pavlica
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...ucki-trenerem/
czyli bez griszki w falubazie, ciekawe czy marma go wezmie
Tak, to już od dość dawna wiedziałem. Marma nie musi brać Łaguty na siłę, więc teraz to Grisza musi obniżyć koszty. Chyba, że chce się tłuc o VI miejsce max dla Czewy, ale wygląda na ambitnego zawodnika, a z Walaskiem, Crumpem, Okoniewskim i Richardsonem i ewentualnie może juniorem jakby coś woził, może wiele zdziałać (o ile KSM pozwala, nie liczyłem).
Ogólnie opcje były 1) Falubaz (tam był dogadany, ale długo zwlekał, kasy chciał dużo i po przyjściu Janowskiego za Holtę do Tarnowa, Falubaz wziął Holtę ze zredukowaną ofertą), 2) Rzeszów (zobaczymy jak to się skończy), 3 Czewa (tutaj kibice bardzo by go chcieli i sponsorzy), 4) Bydgoszcz (jak usłyszeli kwotę to ponoć zapytali, czy chodzi mu o złotówki, a ten im wyjechał, że euro). To nie są ofc dokładnie informacje potwierdzone, ale mniej więcej tak właśnie to wygląda.
Grisze ma wziąć na siebie jakaś stacja paliw, ale Marian coś tam sapie troszkę ;d
No Marian nie jest w 100% za Łagutą, chyba wolałby wyłożyć kasę na innych zawodników. I na moje to by mu się udało, wątpię w super formę Griszy za rok. Nic nie wiadomo, ale w Ekstralidze ma dopiero rok za sobą, pewniakiem nie jest, a kasy chce tak dużo, że jednak ryzyko ogromne dla klubu, który nie ma za dużo kasy, bo to, że sponsor coś załatwi to jedno, ale przecież klub coś chyba też dokłada. Poza tym jeżeli Grigorij będzie jeździł słabo, a powiedzmy Lindgren lepiej, a i tak Rosjanin zgarniałby więcej kasy to raczej Fredrikowi też by się to nie podobało.
Ehh... Przez tą właśnie zmianę regulaminu, teraz trzeba kontraktować takie lekkie "wynalazki" bez urazy dla tych zawodników. Przecież na 99% oni by tu nigdy nie trafili. Holta? Dla mnie jest złotówą, bez honoru, większość w ZG go nie lubi, jednak umiejętności ma na tą średnią powiedzmy 2,00.
@ down
widziałem to i w sumie zlałem. To jest do przewidzenia, że nie przywiąże większej uwagi do tego dla jakiego miasta jeździ itd. Mógł się pomylić i w sumie mam to w dupie, bez wielkiej spiny...
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...o-czestochowy/
teraz jest dopiero beka :D
- najgorzej wyglądający upadek: Świderski w meczu z Toruniem
- największy postęp: Bartek Zmarzlik i Kamil Adamczewski
- najlepsza akcja: atak Griszy po zewnętrznej na Pedersenie i Gollobie w 15 biegu
- największy walczak: Grigorij Łaguta
- najmniej walczący: Hans Andersen
- największa niespodzianka na plus (zawodnik): Daniel Nermark
- największa niespodzianka na minus (zawodnik): Rune Holta
- najciekawszy mecz w lidze: Włókniarz - Gorzów
- najnudniejszy mecz w lidze: Leszno - Częstochowa
- najlepszy junior w polskich ligach: Maciej Janowski
- najlepszy junior na świecie: Darcy Ward
- najlepszy obcokrajowiec: Andreas Jonsson
- najlepszy polski senior: Jarosław Hampel
- największy pechowiec sezonu: Rune Holta
- najlepszy zawodnik Ekstraligi: Jarosław Hampel
- największa niespodzianka w play-off: postawa Davidsona
- największy brak: brak Leigh Adamsa
Dziś pierwsze sparingi, więc i temat chyba trzeba wznowić. Kogo typujecie na podium DMP, a kogo na beniaminka ekstraligi w sezonie 2013?
wg mnie pudlo w tym roku - Leszno,Zielona,Torun
kolejnosc moze byc rozna, wszystko zalezy od tego czy nie bedzie zadnych kontuzji w skladach etc. Ewentualnie o podium jeszcze powalczyc moze Tarnow bo calkiem mocny sklad sobie skompletowali
Realnie patrząc, to najlepszy skład ma Toruń, ale ja liczę na Unie. Młodość (Pawliccy, Adamczewski, Musielak, Batchelor, Pavlic) połączona z doświadczeniem (Hampel, Baliński) może sporo namieszać. Dzisiaj Unia rozgromiła osłabioną Stal, Toruń przegrał u siebie z Bydgoszczą, a w Gdańsku urządzili sobie turniej par, który wygrała para Brzozowski - Szymko.
Jednym zdaniem: szykuje się interesujący sezon.
Ciekawy tydzień w Lesznie, meczyk z ZG (wyjazd) i Memoriał, na szczęście bez Łysego.
*edit
Brawa dla Tobiasza i Jarka za Memoriał. Mam nadzieję, że na ligę tor będzie inny, bo na tym możemy kompletu punktów u siebie nie zrobić.
Ciężko wywnioskować kto na ławę... cała trójka Troy, Damian i Jurica jeżdżą raz lepiej raz gorzej. Baliński ikona dla wielu, ale wg mnie na ławkę niestety albo on albo Jurica...
http://www.live.espeedway.pl/race_detail.php?id=2683
heh ale pogrom
Bez Hancocka na dodatek. Mamy dwie mocne Unie, Falubaz i zobaczymy co będą robić pozostali, czyżby te trzy kluby na pudło? Z całego Tarnowa najbardziej boję się Cieślaka, facet wie co robi, jak zmotywować i jak ustawić skład, a zespół ma potencjał...Cytuj:
Pietrek napisał
Kto waszym zdaniem wygra grand prix? Ja już tradycyjnie stawiam na Hampela, groźni napewno będą Holder i Crump, Hancock też w sumie może namieszać.
Cale gp czy tylko gp australii?
Głownie chodzi tu o sobotnie zawody w Auckland ;p
tor w Auckland wydaje mi sie byc lekko zblizony geometrią do tego z Leszna (chujowe ujęcia są, ale wydaje się taki kwadratowy poza tym :P)
ciezko przewidziec szczegolnie pierwsze gp, na pewno Australijczycy będą groźni, TG myślę, że nie namiesza zbytnio, może Hancock się jeszcze nie zastał przez zimę?
Jedyne co ja wiem o torze to że jest długi, z 413 metrów około. Stawiałbym na Emila, może Holder.
Wyglada ze jutro nie bedzie sparingu w Tarnowie, tradycyjnie pada
Wynik dla mnie bliski ideału - Jarek finał i 4 pkt za niego, Golloba brak w finale, ale szkoda, że do półfinału doszedł. Zdarza się, mam nadzieję, że za 4 tygodnie to się już nie powtórzy.
Fajna runda, warto było wstać.
PS
Nie chodzi mi o zdenerwowanie kibiców z Gorzowa, każdy ma swoje sympatie, dla mnie nie jest sprawą patriotyzmu czy ja na żużlu kibicuję Polakom czy nie.
szkoda, że Jarek nie wygrał. w sumie TG zasłużył sobie na wyższe miejsce, no ale tak są zaplanowane zawody, że akurat ten jeden półfinałowy bieg może popsuć komuś wszystko
Hancock jak widać nie składa broni, może się w top3 utrzyma na koniec sezonu
Bardzo ładnie i Jarek i Tomek, szkoda zwłaszcza Hampelka, ale przespał minimalnie start w finale i Greg uciekł.
Jakieś typy na I kolejkę albo przewidywania na sezon?
Polonia Bydgoszcz – Stelmet Falubaz Zielona Góra 46:44
Unia Leszno – Włókniarz Częstochowa 53:37
Azoty Tauron Tarnów – Betard Sparta Wrocław 59:31
Lotos Wybrzeże Gdańsk – PGE Marma Rzeszów 43:47
Stal Gorzów – Unibax Toruń 52:38
Dla mnie do walki o medale pewniakami i największymi faworytami są Tarnów i ZG. Oczywiście wierzę w Unię, liczę na jak najlepszy wynik także w tym sezonie.