Temat: Rowery i wszystko co z nimi związane | Co wybrać? | Gdzie kupić? | Jak serwisować?

Ja kupiłemc pare ładnych lat temy rower nówke sztuke z salonu xD 7200 dałem no nie załuje żadnej złotówki która na niego wydałem ale na dzień dzisiejszy kupił bym używke za 4-5k włożył z 1k w serwis i bym miał lepszą maszyne. Także przy zakupie roweru polecam wziąc jakiegoś kumpla który ma w miarę pojęcie i zakupić jakiś w miare dobry używany rower włożyć kilka stówek w serwis i za 1500 masz maszyne na poziomie roweru ze sklepu za 2500 tyś.

ja nic nie polece bo ja mam rower enduro i bym na niczym innym nie jezdził jak mam byc szczery :P

no ja w końcu czekam na dostawę nowych i biore jakiegoś velberga diskowera 4.2 bo ma w miare niezły osprzęt w tej cenie czyli 1,6k xDDDD

z tym osprzętem to trzeb troche wyważyć bo jak jesteś amatorem nie jezdzisz na zadne zawody to czy masz przerzutke altusa czy deore to nic nie poczujesz bo i tak zmieni bieg i tak :)

wiadomo, ale już jak chce rowerek co by chwile dłużej posłużył to wole jednak lepszy osprzęt, jeszcze do niego torby i lusterko dołoże i będzie cacy-wyprawowy rowerek na xlat i to dla mnie pasuje i się mnie podoba.

przeleciałem całą konkurencje i w tej kwocie najlepszy wydaje się właśnie vellberg discovery 4.2, a nie jakieś btwinki czy krosy xD

Wjechał nowy.



Wartość projektu niecałe 38 koła :D Jebać biedę.

ja dalem 150zl i tez jezdzi