Siedzę sobie właśnie, popijam herbatkę z głogu i nie mając co robić przeglądam se gazetkę z mojej gminy. Jak wiadomo zbliżają się wybory więc inwestycje idą pełną parą. No i ja tak sobie patrzę na te inwestycje i widzę "budowa chodnika przy ulicy jana pawlaka drugiego wielkiego cena inwestycji 253 tyś złoty" właśnie sobie przypominam gdzie ten chodnik patrzę na mapę sprawdzam długość około 120 - maks 200m. Czy wybudowanie prostego chodnika ze zwykłej kostki brukowej jest aż tak drogie? Przecież za 250 tysięcy to można dom postawić cały z dachem oknami i tak dalej no może nie jakoś szybko powiedzmy tak trybem gospodarczym, bo ostatnio ceny materiałów idą w góre jak chuj. Czytam dalej i widze hala sportowa we wsi Wypizdowie cena inwestycji 2 mln 550 tyś polskich szekli złotych. Kurwa 2 mln? za halę sportową? przecież to jest kupa szmalu a hala nie jest jakaś dużo ma mały korytarz szatnie męską damską prysznice kible miejscówkę do jakiegoś stróża, boisko i pokoik na sprzęt sportowy. Co prawda boisko ma wysoko dach położony więc jest dosyć wysoka, sam dach ma duży obszar i musi być mocny żeby nie skurwił się do środka(nie można go podeprzeć filarami no bo by filary na boisku stały xD nie znam się na tym w sumie). Nie wiem jaki dokładnie ma metraż ta hala ale samo boisko to może mieć z 40 x 20 co pewnie i tak będzie przesadą. Ale i tak mi się wydaje że te ceny są jakieś z pizdy. To wszystko tyle kosztuje czy pierdole jak potłuczony?
Zakładki