@Sinis ;
Sorki, że dopiero teraz, ale obhwiązki.
Jeśli stan deweloperski, to połowa roboty mniej - nie daj się wkręcić firmom wykończeniowym. Żadnych mistrzów z ogłoszeń nie bierz, kiedyś przyżydziliśmy i finalnie wyszło drożej niż firma wykończeniowa z umową i wszystkim.
Uważaj na ceny firm, lubią golić na kasę, choć jeśli nie jest to Warszawa, to powinno być normalnie. Generalnie mam poleconą ekipę budowlaną, biorą 7k za kawalerkę stan deweloperski ze wszystkim 30 mkw (w tydzień się uwinęli), jednak normalnie mają terminy na co najmniej 7-8 miesięcy w przód.
Jeżeli chodzi o klimatyzację, to na ogół deweloper Ci zabroni montażu, najlepiej nie zgłaszać, a skraplacza nie wieszać, tylko postawić na balkonie, jeśli jest większy. I tutaj ważna kwestia - jeżeli nie masz zamiaru montować klimatyzacji od razu, to niech robotnicy wyprowadzą Ci rurę odpływową od klimatyzatora na zewnątrz, bo trzeba będzie w ścianie kuć.
Bardzo dobrym pomysłem jest inwestycja w dobrego projektanta - lepiej kupić tańsze meble, sprzęt, a zainwestować w kogoś, kto zaprojektuje Twoje mieszkanie mega funkcjonalnie.
Meble w mieszkaniu, w którym mieszkam i które są na wynajem urządzałem meblami z Ikei praktycznie całe. Jak ktoś nie zachowuje się jak zwierze w domu, to te meble długo pociągną (zwłaszcza, że na kuchnie dają 15 lat gwarancji bodajże), a kosztują przyzwoicie.
Co do płytek, paneli, oświetlenia, to kupowaliśmy zawsze średniej ceny w leroy merlin, castoramie. Warto brać z promocji.
Zakładki