Po uruchomieniu laptopa wyświetla się logo lenovo i czarny ekran, po wejściu w biosa okazało się że nie widzi dysku więc mowię izi jestem w domu dysk się zjebał. Dla pewności wyciągnąłem go i włożyłem lecz nadal go nie czytało ale jeszcze jedna próba wyciągnąłem dysk ze swojego lapka i podmieniłem i tutaj ten dysk działa a mój działa na zepsutym lapku po włożeniu dysków na swoje miejsce laptop zaczął czytać dysk stwierdzam że czyta po tym że wyświetla się nazwa dysku a wcześniej było hard disk [not detected] Mimo to ze dysk jest wykryty nadal jest ekran lenovo potem logo Windowsa i że nie ma z czego bootować no to myślę wystarczy zainstalować nowego Windowsa i wszystko będzie hulać no to zrobiłem bootowalnego pena z Windowsem wkładam pena wchodzę w menu boot biorę usb niby się ładuje ale znowu po ładowaniu się loga Windowsa robi się czarny ekran i tak już pozostaje.Szukałem pomocy u wujka google i u znajomych ale nie pomogli :c Widziałem że inni też mają takie problemy że nie chce im się wczytać Windows i zmieniali ustawienia w biosie po zrobieniu tak samo jak na poradnikach yt nic nie pomogło tak samo nie pomogły kombinacje z trzymaniem power button i wyciąganiu baterii. Laptop lenovo G50-30, Windows 8. Może ktoś z was miał podobny problem i wie jak go rozwiązać albo po prostu ktoś jest dobry w te klocki i pomoże rozwiązać problem :)
Zmieniłem UEFI na Legacy Support i Boot Order na LegacyFirst nie pomogło, system recovery sie odpala laduja sie pliki logo lenovo pozniej czarny ekran czyta pendriva bo chce bootwac z niego ale jest logo windowsa z ladowaniem i pozniej czarny ekrna