Master napisał
No co ty? xDD I co nie powstrzymal ich art. 138 KW? No niemozliwe przeciez taki dobry przepis. xD
przecież to 2 różne rzeczy i wielu powstrzymano, wiadomo, że nie da się wszystkich, zresztą... to że w polsce prawo jest, a jest egzekwowane jak jest, to jest sprawa na osobną historię,
nie bez przyczyny gpw jest ściekiem i dowcipem
no i, jak można oceniać treść prawa na podstawie jego egzekwowalności w zepsutym kraju?
Master napisał
Ale to normalna praktyka rynkowa w kazdej branzy i zwykla codziennosc. I mimo, ze art. 138 rowniez takiego dzialania zabrania to kazdy ma to w dupie bo widocznie wazniejsze jest zajmowanie sie tym, ze ktos nie chce krav magi pedalow uczyc czy lesbijce plakatu wydrukowac. xD
to, że w mireczex pphu ktoś tak zrobi i nikt tego nie zgłosi, to normalna kolej rzeczy, czy to jest pierwsze prawo, które na masową skalę jest omijane przez mniejsze podmioty, których się nie opłaca ściagać?
to może znieśmy zakaz ściagania i oszukiwania na egzaminach, bo przecież i tak wszyscy to robią, pozwólmy wyjmować notatki na egzaminach ustanych i tak zdawać studentom, bo mireczek i janusz i tak to robią na wymyślne sposoby
Master napisał
Pare linijek wyzej sam napisales, ze to czesta praktyka, a te przepisy banalnie latwo ominac.
częsta, ale wymaga znacznie większych nakładów zasobów - zarówno finansowych, jak i intelektualnych - tak mądrze się artur wypowiadałeś na temat utopii i boryny, a tutaj nie rozumiesz, że natury człowieka nie zmienisz, ale możesz hamować proces?
człowiek zawsze znajdzie rozwiązanie, ale chyba lepiej, żeby zabicie konkurencji zajęło mu kilka lat niż 2 miesiące
no i druga sprawa, która się łączy z 1 punktem i egzekwowalnością prawa - to że niektórym się udaje, nie znaczy, że wszystkim, większość nie spróbuje ze względu na sam przepis, potem są tacy, którzy spróbują i popłyną, bo dostaną kary, bo jednak chujowo to zrobili i na końcu są ci najcwańsi, którym się udało - im się zawsze uda, ale tak jak pisałem, lepiej żeby im to trochę zajęło i trochę kosztowało, podczas tych 5 lat są mimo wszystko zmuszeni do rozwoju i walki, a nie monopol za darmo
no i po trzecie, że dumping cenowy stwarza spore ryzyko, że jednak się możesz przejechać - na przykład źle trafisz z koniunkturą i w momencie, gdzie powinieneś odrabiać straty - spadnie rynek i siła koncumencka i się zesrasz i popłyniesz
w przypadku szybkich blokad i umów z chociażby producentami półproduktów, ryzyko jest prawie zerowe, więc xD
to tak samo, jak mówienie, że "po co dawać kary, jak ktoś zarobi, zapłaci karę i jest i tak do przodu", to co, lepiej, żeby nawet tej kary nie zapłacił, skoro i tak się go nie da powstrzymać?
nie na wszystko są rozwiązania, gdyby były, to byśmy już byli w zupełnie innym miejscu jako cywilizacja, co nie znaczy, że należy z marszu się poddać i nie ograniczać takich rzeczy
Zakładki