Czy jesli pojde na jakas wyzsza szkole gowna i moczu i zalicze tam swietnie wszystie przedmioty i nie bedzie zbyt wielu roznich programowych (albo nie bedzie wcale), to da rade przeniesc sie na inna, czolowa uczelnie po semestrze/roku? Dzwonilem do dziekanatow, ale wszedzie mowia, ze to sprawa indywidualna i nic nie moga zagwarantowac. Wie ktos jak to wyglada w praktyce?
Zakładki