Torgi, roz....walił mi się moj iphone 5s, telefon skończył kontaktować, zresetowała mu się pamieć, nie działało wifi, aż w końcu wyłączył się na amen, podejrzewam, że jakieś problemy z prockiem w nim się zaczęły dziać bez powodu, już ze 3 latka miał, wiadomo postaram się go naprawić i selnąć, ale no jednak chciałem już i tak wymieniać telefon.
I teraz zagwostka, iphone 7 vs s8, cenowo stoją podobnie. Niby byłem zwolennikiem iphonów, na iosa złego słowa powiedzieć nie mogę, i hejtowałem kiedyś androida, ale mój ostatni telefon na tym systemie to galaxy s2, o którym mimo wszystko jako telefon to złego słowa nie powiem bo służył mi sporo czasu.
Teraz widzę pozmieniało się wiele w androidach, a przesiadka z ip5s na ip7, nie zrobi mi zbyt wielkiej różnicy, i pomału zaczynam się przekonywać do tego stopnia, że chyba wezmę s8, który jest po prostu lepszym telefonem.
Ktoś z was zrobił przesiadkę ios do androida i jest zadowolony?
Też mnie boli to czy s8 nie potanieje jakoś na przełomie marca/kwietnia jak już będzie po premierze s9, ale czekać tyle czasu z jakąś starą cegła w zastępstwie to nie jest raczej worth.
Zakładki