No trochę nie ma, bo np. Poco i Mi8 są po prostu nieopłacalne na ten moment. V30 zdecydowanie kosi za te 1300 zł, ale poza nim ciężko coś polecić. Zenfone 5 jest ok, ale teraz chyba są problemy z dostępnością. Poza tym wszystko z tym wielkim notchem jest imo gówno warte, ja bym się w to nie pakował, bo to jest ślepy zaułek w designie smartfonów i już to widać po obecnych modelach, same łezki i wysuwane aparaty obecnie, co wygląda o niebo lepiej.
Ja to widzę tak, co jest obecnie opłacalne: albo średniak poniżej 1k jak np. Redmi Note 7, albo Mi9, Mi9T (jak już będzie u nas) czy S10e złapany za maks 2,1k od kogoś z umowy z Orange. To są zdecydowanie najbardziej opłacalne telefony.
Ty jednak masz kryterium aparatu, dlatego V30 jest bardzo dobrym wyborem. Nie ma jednak DS, a chcesz DS więc pojawia się problem. Znowu, Redmi Note 7 ma sensowny aparat, tzn. taki, że by ci RACZEJ wystarczył, ale na pewno zdecydowanie gorszy od V30, a nawet Mi8 (które ma taki se ten aparat w tym przedziale cenowym tak szczerze mówiąc, Mi9 wypada tutaj zdecydowanie lepiej).
@
Sinis ; tak to wygląda obecnie. Rynek jest jaki jest, zacierają się granice między średniakami i flagowcami, kompletnie kasują sensowność ex-flagowców w wydawałoby się dobrych cenach, bo one po prostu nie są w dobrych cenach, gdy Mi9 kosztuje 1900 zł i oferuje od chuja więcej za parę stówek więcej.
Zakładki