Nie jest. Niszczy plecy.
Rob cokolwiek sumiennie i zebys sie przy tym pocil i przez czas dluzszy niz 30 minut. Duzo mniej smieci, lepiej zroznicowana dieta, i konsekwencja!
Ja po odlozeniu syfu, i jak zaczalem sobie liczyc zarcie, i ogarniac odpowiednie proporcje makroskladnikow, tzw low-carb, to w pierwszy miesiac juz zjechalem 5kg, w 3 miechy zjechalem 7-8kg. Z silownia i/lub pilka 3x w tygodniu. Mialem dokladnie ten sam przypadek co ty. Generalnie po 4 miesiacach juz zjechalem na tyle, ze moglem juz budowac mase miesniowa, ale wtedy niestety dropnalem cwiczenia ;/
To nie zadne rocket science, swoje trzeba wypocic i sie nameczyc.
Teraz gram regularnie w pilke 3-4 razy w tygodniu po 1,5h - 2h. Starcza mi to na tyle, ze nawet jak jem duzo smieci to nie tyje, i troche mi sie jeszcze masa z brzucha na cialo rozeszla. Do atlety mi daleko, ale jestem szczuply.
@edit
Jak chcesz zrzucic beben, i tak musisz cwiczyc cale cialo. Nie sam brzuch.
Cwiczenia z chodakowska to wcale nie glupi pomysl, chociaz oczywiscie trzeba sie wyzbyc swojego ego zeby je robic xD
Zakładki