Ja w swoim wypadku dostałem pracę po 4 - 5 wysłanym CV. Szczerze to nawet mocno tej pracy nie szukałem, bo byłem jeszcze w trakcie pisania pracy inżynierskiej i wysyłałem te CV od tak, ale że natrafiła się okazja, to przyjąłem :). Pracuje ponad tydzień, ale nie narzekam. Praca daje mi taką niesamowita satysfakcję, że nie przeszkadzają mi dosyć długie dojazdy :)
A moja rozmowa wyglądała dosyć swobodnie. Pokazałem swoją aplikację, którą pisałem w ramach pracy inżynierskiej. Porozmawialiśmy trochę o bazach danych, nie ukrywałem, że poza tym czego nauczyłem się na studiach nie mam większego doświadczenia, ale o dziwo prace dostałem. Mam świetnego przełożonego, facet który skończył ekonomię, ale z pasji zajął się informatyką i już dobrych kilkanaście lat w tym pracuje. Jeśli czegoś nie rozumiem to mi wytłumaczy, na spokojnie. Przez ten tydzień nauczyłem się więcej niż w semestr na uczelni :)
Zakładki