>wszelką logiką
To jest właśnie to wasze zesranie.
Sekciarstwo.
Tu nie ma żadnej logiki.
Jeden lubi Liverpool a drugi Athletico Madrid.
Jeden lubi kpop a drugi One Direction.
Jeden lubi sedany, drugi SUV-y, a jeszcze kto inny hatchbacki.
Jeden lubi karoserie czarne, inny białe a jeszcze kto inny kolorowe.
Jeden lubi niemieckie auta a inny japońskie.
Jeden lubi zmieniać biegi i wciskać sprzęgło, a drugi lubi jak nie musi tego robić.
Jeden lubi spokojną jazdę na mniejszym silniku, a drugi lubi zapierdalać na mocniejszym.
Tu nie ma żadnej logiki.
Wszystko to są subiektywne odczucia.
W sumie zapomniałem jak bardzo sekciarska jest fanbase motoryzacji, ale dziękuję za przypomnienie.
Jak ktoś się nie wpisze w schemat moich preferencji, to trzeba mu wytoczyć wojnę, bo przecież jedyna słuszna opcja to ta, którą ja wyznaję.
Ja osobiście w dupie mam to czym inni jeżdżą XD. Nawet wolę jak więcej osób jeździ czym innym.
To tak jak te dziewczynki, które się wyzywają i obrzucają błotem, bo jedna lubi Ariannę Grandę, a druga brew wszelkiej logice dalej lubi Selenę Gomez.
Albo jak te dresy, które się napierdalają, bo jeden kibicuje Wiśle a drugi Cracovi.
Klasycznym tego przykładem jest ten z pianą w pysku, który ostatnio także się zesrał, bo ktoś B R E W L O G I C E powiedział, że woli SUV-y, podczas gdy on preferuje kombi. XD
Tym razem się odpalił, bo - uwaga uwaga - "obraziłem" jego ulubioną skrzynię biegów.
Zakładki