Exequt'er napisał
Czy ty jesteś poczytalny? Powiedziałem, że mojej dziewczynie było łatwiej jeździć siódemka niż jej c1, bo w siodemie był aktywny układ. A ty pierdolisz, że miałem servotronic. Wyjaśniłem ci różnice między servotroniciem, a aktywnym układem, bo są to inne systemy. Dlatego odpowiadam raz jeszcze na twoje pytanie: servotronic nie jest aktywnym układem w bmw.
Jezuuuuuuu, Janusz, on nie umie czytać ze zrozumieniem XD Nie mówię, że miałeś Servotronic, ale że dalej był w ofercie, ale doszło do niej aktywne wspomaganie. Przyjąłem, że były oferowane oba układy. Zrozumiałeś już? Bo serio, takiego betonu dawno nie miałem okazji czytać.
Exequt'er napisał
Żadne kompendium nie może zawierac opinii. Nawet kompendium torgowego tematu...
Nie napisałem "może i masz rację" tylko "może masz rację". Jednak skoro już wyjasnilismy sobie, że nie przyznałem ci racji to twoje spusty o tym są bez sensu.
Niech więc będzie "kompendium", pasuje?
A moje "spusty" nie są bez sensu, bo porównanie jest idiotyczne, wyjaśniłem ci to dwa razy, dalej mam to robić? Kto tu nie rozumie czegoś, człowieku, serio?
Exequt'er napisał
Łatwiej będzie ci pojąć dlaczego ludzie kupują takie samochody jak zrozumiesz, że nie jesteś pepkiem świata i twoje zdanie nie jest uznawane jako jedyne prawdziwe. Każdy ma swój gust i jemu może się najzwyczajniej w świecie podobać e60, x4 czy panamera.
Ale ja wiem, że niektórym ludziom podobają się kolumny na ganku czy wielkie tarasy zdobione balustradą ala wczesny barok. Ja to wszystko rozumiem. Problem jest wtedy, gdy producent samochodów zaczyna sprzedawać auta, które wyglądają właśnie tak kontrowersyjnie i po prostu nie masz już wyboru w obrębie tej marki, albo ta albo inna. Dom se każdy po swojemu buduje, ubiera się też każdy po swojemu (inb4 ciuchy też są szyte takie same - tak, ale jest ogromny ich wybór, wybór BMW serii 5 jest jeden i tylko jeden w salonie) i tutaj jest duże pole do popisu. Jak ktoś chce kupić konkretne auto, konkretnej marki, to nie ma w ogóle możliwości wyboru. Kupuje je, bo poprzednie było dobre i się przyzwyczaił, nawet wtedy, gdy design nie do końca mu leży.
A Panamery czy premium SUVy to już zupełnie inna grupa odbiorców i to się rządzi swoimi prawami, ci ludzie nie wiedzą czego chcą, bo z jednej strony chcą Porsche, ale nie takie małe jak Carrera, z drugiej chcą duże auto, ale nie za duże, takie mniejsze od 5er w środku, ale nadmuchane i wysokie, bo się czują bezpieczniej i ważniej na drodze i wtedy X6 to jest idealny wybór itp. itd. Tak samo jak się czasem śmiejesz z czyjegoś kontrowersyjnego ubioru, fryzury itp. itd. (nie oszukujmy się, każdy tak kiedyś robił, pewnie do dzisiaj się zdarza), tak samo możemy się śmiać z ludzi, którzy wybierają coś takiego zamiast dużo lepszych opcji z gamy tego samego producenta.
Wybór oczywiście jest dobry, ale jaki to jest wybór? Pozorny, bo możesz mieć X1, X2, X3, X4, X5, X6, ale nie możesz mieć np. 3er allroad/alltrack/allchujwiejakbytobmwnazwało czy takiej samej wersji 5er (tutaj akurat wielki plus dla VAGa, że ma te auta w ofercie, bo to idealny kompromis pomiędzy podwyższeniem auta a jego praktycznością i przede wszystkim wyglądem). To samo w innych markach. Wybór X1 to żaden wybór, bo dostajemy właściwie 1er z paroma centymetrami prześwitu więcej (nieistotne), nadmuchaną, w środku wcale nie wiekszą i z ciutkę większym kufrem, ale w cenie niezłej 3er, którą można se wziąć w touringu i mieć dużo więcej miejsca. Pisałem o tym wielokrotnie już i owszem, pomyliłem się kiedyś z pojemnością bagażnika w którymś SUVie, ale ogólny trend jest taki jak w tym przykładzie z X1/1er. Już nie wspominam, że design wszystkich SUVów i crossoverów BMW jest ciągle dramatyczny i szczuje tylko tymi przerośniętymi nerkami (które swoją drogą zajebały piękne nowe 8er, mamo, dlaczego one są tak nieproporcjonalnie wielkie?) mówiącymi "paczcie, jedzie BMW, jestem większy a więc lepszy, droższy a więc ważniejszy, a mój użytkownik to debil, bo mógł mieć w mojej cenie dużo lepsze i praktyczniejsze F31, ale wolał sobie przedłużyć chuja/"zapewnić bezpieczeństwo" (khe, khe) w oczach takich samych melepetów jak on/ona".
Na koniec powiem, że to tylko moja (choć oczywiście nie tylko moja) opinia. Mam do niej prawo, mają do niej prawo inni, myślący ludzie, którzy racjonalnie patrzą na to, co dzieje się obecnie z rynkiem nowych aut.
Exequt'er napisał
To rzeczywiście wierni fani xD
Wiesz, jak BMW wygląda spójnie od ~30 lat i nagle wchodzi Pan Bangle, to nawet najwięksi fani mają prawo zmienić zdanie. Ja bym był jednym z nich, A6C6 jest bardzo ładnym autem i na pewno wziąłbym je sobie zamiast E60.
Zakładki