Master napisał
A ile razy w zyciu byles w sytuacji gdzie kolezanki ci hehe robiom loda na spule w wolnej chwili, albo matka kolegi cie lapie za kutasa i zaciaga do lazienki, albo kurwa dziewczyna bije i pytasz na forum co masz robic?? No kurwa serio XD
(ps. czekam na slynny tekst "hehe to ze ty jestes brzydki i sie dla ciebie nie zdarza to nie znaczy, ze wcale tak nie ma pfff sam widzialem na filmie american pie bylo wiec to musi byc prawda")
A jak koleżanka mamy się do mnie zalotnie uśmiechała to się liczy?
Mnie nigdy się coś takiego nie zdarzyło, częściowo może dlatego, że staram się trzymać z dala od debili, pojebów i degeneratów (dlatego naście lat na torgu xD) i kiedy zaczynały się jakieś krzywe akcje, to czym prędzej się ulatniałem, żeby nie zdechnąć z zażenowania. Np jak dwóch moich kumpli na imprezie zaczęło dobierać się do jakiegoś najebańca, ja sobie kulturalnie wyszedłem, a oni pierdolnęli ją we dwóch na łóżku organizatora domówki xD
Może powiesz jeszcze, że akcje rodem z pornoli, jak np ruchanie korepetyrorki, też się nie zdarzają?
Ziomek, z którym chodziłem do podstawówki, ma dwójkę dzieci z babką, którą wyciągała go z matmy. Nie wiem, ile od niego starsza, 10-12 jeśli dobrze pamiętam.
Inna bajka, że mają totalnie przejebane, bo jedno i drugie dziecko niepełnosprawne, jedno z downem, drugie jeszcze gorzej.
Zakładki