Puss napisał
Parę pytań z innej beczki...
Mam 186~cm wzrostu, ważę około 75kg. Chciałem zapisać się na mma i tu moje pytania :
1. Czy wg was powinienem przybrać na wadze?
2. Co kupić na początek?
3. Jak się mogę przygotowywać zanim rozpocznę treningi?
1. Hmmm, to jest raczej kwestia indywidualna. Zależy jak się będziesz czuł w danej wadze ;p. Może ci spasować wszystko, jak przybierzesz z 5 kg, a może pójść ci jeszcze lepiej jak 5kg zgubisz.
Na pozostałem dwa pytania nie jestem w stanie odpowiedzieć.
Pół roku trenowałem kick boxing, sekcja się niestety rozpadła. Później trochę judo, ale to mi się jakoś nie podobało. W przeciągu roku trenowałem dwa sporty walki ;p. Wszystko w 3 klasie gimbazy. Ja od boksu kopanego zacznę. W mojej wadze (60kg, jeżeli kogoś wzrost interesuje, to 1.76) walczyło całkiem sporo osób, ale niestety - nie wszyscy sie potrafili napier**lac. Ludzie jarają się kick boxingiem, cchą go trenować, a ruszają się jak drewno. Owszem, było sporo osób, które oklepywały mnie regularnie, ale 3/4 było daremne. Nie trenowałem w żadnym klubie, ale czasem się takie zawody wewnątrz sekcji odbywały (all systemem pucharowym). Czasem był to festiwal żałości, a czasem odbywały się walki na bardzo przyzwoitym poziomie.
Judo. Judo trenowałem przez ojca, bo mnie namówił. W mojej kategorii wagowej było malutko osób. Czasem tylko 4 osoby na zawodach tylko walczyły, a w innych wagach (w 65-70 najwięcej) było wuchte osób. W końcu to olałem.
Z takich śmiesznych sytuacji na treningach, to świetnie pamiętam dwie:
A: walczysz bez hełmofona ?
B: no, a po co mi ?
A: Ok
<wysokie kopnięcie pada na łeb B i B pada nieprzytomny>
Obserwowałem sytuacje z boku i byłem poskładany ze śmiechu.
Ja kiedyś walczyłem z kolesiem jakieś 1,5 głowy wyższym i dostałem opadające kopnięcie na czerep :D. Jak mi typ zapiął, to się straciłem. Game over. Minutę byłem podobno nieprzytomny :D.
Pudzian kontra Najman. Ja stawiam na Pudziana, bo koleś jest całkiem dynamiczny ;p.
@Kruker
Aha, trening codziennie ? 99% ludzkości by się posrało. Ja przy 3 treningach w tygodniu byłem zmachany strasznie. Nie pisz takich "rozpisek" lepiej ;p...
Zakładki