Szukaj:

Ta którą ja używam nie jest matowa tylko lekko nabłyszczająca, więc szukaj dalej

Wystarczy, że szpiegują mnie megakorporacje, wystarczy mi. Ale to ten słynny manbun z PRZYGŁADZENIEM

No, fajna ta pomada, okazuje się że pachnie troche jak gruszki(?) xD
Trochę lżejsza od uppercuta deluxe, poletzam

Ale mi nie zależy na połysku xD

O czym ty mówisz koleś Ander Twenty ;

Muszę dbać o ten fancy look xD

Tym razem wjeżdża klonowa pomada wierzę, że się nie zawiodę, bo moja aktualna właśnie się skończyła a nie chcę zostać bez

Ładne bokeh na zdjęciu. Zależy to od twoich cebulek włosowych i nic z tym nie zrobisz. Jeśli chcesz je ułożyć w jakiś sposób to tylko coś mocnego do układania, jakaś pomada albo glinka.

Ja zawsze wszystko zaznaczam fryzjerowi jeszcze przed cięciem, bo jak ma w rękach brzytwę/nożyczki/maszynkę to trochę strach, że ci ucho obetnie jak go zdenerwujesz. Przynajmniej ja tak mam.

W takim razie pozostaje Ci takie uczesanie xD340071
Coby nie oskarżono mnie o offtop, polecacie jakieś sensowne odżywki do włosów? Cena nie gra roli.

Czytałem w regulaminie, że nie powinno się postować tutaj postów nie wnoszących nic do dyskusji. Z tego co widzę temat nazywa się "Włosy, fryzury, uczesanie - rozmowy ogólne." a nie polecani...

Niby każdy powinien, a w praktyce większość nie potrafi. Lepiej wyłożyć te 50-150zł na sensownego fryzjera zamiast później przez miesiąc chodzić w czapce i mówić, że ma się złą twarz do wszystkich...

To, najlepiej wykosztować się na jednego z lepszych fryzjerów w mieście i po prostu z nim pogadać, a on już coś normalnego wam dopasuje. Ewentualnie undercut, bo to chyba każdemu pasuje.

Najlepiej w ogóle go nie robić xD

Do buzzcut trzeba mieć specyficzną twarz z silnymi rysami żeby nie wyglądać jak osiedlowy sebek.
Dłuższe włosy masterrace, można dużo z nimi zrobić, są bardzo elastyczne.

Mi wystarcza srednio na miesiąc.

Podrzucę wieczorem
@edit nikt nie patrzył to zrobiłem xD 339463

Uppercut deluxe

Zależy jak długie masz włosy, ja mam ok 17 cm i układając je, biorę przeważnie 3-4 takie porcje wielkości połowy mojego opuszka palca wskazującego. Ale ja lubię mieć mocno trzymające się i zaczesane...

Nie ma, bo w najlepszym wypadku będzie wyglądało jak zwykły żel, kup sobie pastę matującą. Jakiegos BeachBoya czy inną glinkę.

Polecam uppercuta deluxe, nakładam raz rano i trzyma mi włosy do wieczora. Niby droga ale moim zdaniem warto, plus łatwo się zmywa.