Szukaj:

Ehm... Nie zgadzam się. Używałem ich gumy (tej najmocniejszej) i całkiem nieźle stylizowało fryz tego typu

BTW- "nie wiem co to jest, ale się wypowiem" ;D

Z powodzeniem używałem maszynki do włosów. Takiej zwykłej, najtańszej (inna sprawa, że w końcu się rozwaliła...). Tak, po prostu ustawiasz i kosisz tam, gdzie potrzebujesz.

A jak suszysz? Od tego bardzo dużo zależy. Odpowiednim strumieniem możesz podnieść włosy albo je "uklepać", więc może spróbuj pod odpowiednim kątem. :P

Nosiłęm coś podobnego i w życiu nie pomyślałbym, żeby wygolić sobie przedziałek. To wygląda po prostu głupio.

True. Gdy nosiłem długie kudły [a miałem tak za łopatki] to zwykle były elegancko spięte w kucyk, więc zakrywały może pomijalnie więcej twarzy niż gdy goliłem sie na jeżyka.

Ostatnio pożyczyłem od...

Kumpel z roku nosił. Takie sobie. Raz kiedyś przez nieuwagę też dałem sobie zrobić.. W sumie to ani wygodne, ani wyglądające.

http://i234.photobucket.com/albums/ee136/suwarnaadi/hair/Kim-Nekroman-hairstyle.jpg

W wilgotne włosy wetrzyj trochę gumy/pasty/żelu, a następnie przetrzyj porządnie ręcznikiem, jakbyś chciał je wysuszyć. Powinno dać zbliżony efekt.

Nie jestem ekspertem, ale to mi wygląda troche na gumę/lakier + czochranie ;p imo po prostu wymodelowane ręcznie.




Zaliż do tyłu i ewentualnie zwiąż gumką. Efekt murowany.

#up
Lakier?...

Nie za dobra...

#up
Jasne. Raczej nie będziesz miał przez to afro.

Do irokeza, czy czegoś, co ma przypominać irokeza? Bo ja jednak nie wyobrażam sobie regularnego + baki żeby to jakkolwiek wyglądało O_O

268038
#up Może być?

Z tego co słyszałem od ludzi to dreadów jako takich się nie myje. Myjesz tylko skórę głowy.

Na żel nie. Raczej pianka/lakier. Jak mam włosy mniej więcej takiej długości to też mi się podkręcają. Chociaż chyba nie aż tak mocno.

Głupie pytanie... Jeśli tylko nie masz głowy przypominającej latający talerz nie powinno być problemu z taką fryzurą... Prędzej martwiłbym się o to, czy włosy kręcą się odpowiednio :P

Jeśli umiesz to dobrze wymodelować, to myślę, że da radę, aczkolwiek sam nigdy nic takiego nie robiłem. Do "rozpierdolu" jak to ująłes, raczej żele.

Przez ostatni rok używałem got2b glued. Klej do włosów fajna sprawa. O wiele mocniejszy od żeli czy gum. Efekt wizualny daje zbliżony do gumy. Polecam wszystkim amatorom ekstremalnych fryzur.

...

Pok3 - pytanie, czy potrzebujesz tak drogiego specyfiku. Głowę daję, że na twoje potrzeby wystarczy zwykła Joanna.

Miałem włosy gdzieś tak za łopatki i ani razu nie przycinałem.


Guma ew. pianka. Jak masz takie góra 3-4 cm i w miarę szytwne to jeszcze możesz próbować po umyciu głowy stawiać za pomocą...

To w sumie coś około mojego ulubionego pompadura xD
Specyfik - guma (polecam najmocniejsza Joannę), może brylantyna. ew. jakąś mocna pomada (np. Murray's Superior Pomade)
Jak czesać? Na moje to...

Pianka, Lakier, te sprawy.

Żel? Nie żartuj...

Sposób postawienia irokeza na gumę:
1. Golisz boki.
2. To, co zostaje traktujesz gumą. Trzeba wetrzeć dość dużo, żeby dobrze trzymało, ale to zależy od włosów.
3. Stawiasz...