czemu :D
to w sumie moje dwa semestry na pwr byly, dlatego pytam :d
Wersja do druku
Pewnie @zakius 'owi chodziło o C++/CLI, a nie o Visual C++ (co defaco jest IDEem, a nie językiem). Więcej o C++/CLI, tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/C%2B%2B/CLI.
Visual c++ Jest konkretną implementacją c++, W paru miejscach brdziej surową jeśli chodzi o przstrzeganie standardu (and i or łapie tylko symbolami) ale też nakłada własne ograniczenia (nie można dziedziczyć z wielu klas jednocześnie na przykład)
w samym ide jest nawet stosowana nazwa visual c++ O iile dobrze pamiętam, także no
w każdym razie, bardzo nieprzyjemnie się stosuje to ustrojstwo jeśli się chce budować interfejs na .Necie: konwersje pomiędzy typami podstawowymi cpp a .Net bywają nietrywialne w implementacji, a nawet sam fakt, że niie wystarczy zwykłe rzutowanie jest irytujacy
viiisualowy builder interfejsu wydaje się calkiem fajny, jednak w javce wklepalem bardzo dużo calkem ręcznie, a i w visualu co ciekawsze rozwiązania wymagają klepania z palca, także nie wiem, czy warto walczyć z nieprzyjznym środowiskiem, w którym (dla cpp) brakuje nawet możliwości wybrnia konwncji stylu, a jak zamykasz nawiac czy cudzysłów to on cię za to karze koniecznością ręcznego usuwania autouzupelninia...
:D
No, i bedziesz robił jak ja :D Przerzucając się z C na C#, chcialem sobie posortować liste nazwiskami. Zamiast skorzystać z gotowej metody to zrobiłem sortowanie babelkowe ;D
Zawsze to lepsze, niż korzystanie zawsze z wbudowanych i braku skilla, żeby napisać dowolne sortowanie samemu.
@down
Gorzej jak pójdziesz na rozmowę kwalifikacyjną i dostaniesz kod do napisania ;d
ej, a tak w ogóle
visual w cpp kod generowny odwala w konwencji javowskiej, która jest wręcz absurdalna
jednak wiele osób tyra, że jest lepsza, bo jest lepsza, albo "jak będziesz dużo programowal, to zrozumiesz"
poza tym, że kod ma mnej linii nie widzę nawet wirtualnych korzyści, a przy okzji jest mniej czytelnie
ktoś tu jest w stanie przedstawić jakieś nieco bardziej sensowne argumenty?
javowska imo w jakimś zaawansowanym edytorze, który zaznacza klamerki jest jeszcze możliwa do uzycia, ale bez tego to gunwo bardzo
no i pierdoly jak kejsy, camelcase jest najbardziej oszczedny będąc jednocześnie czytelnym, podkreslnikii i myslniki marnuja miejsce
jeszcze zalozmy rozumiem first letter uppercase dla nazw klas, bo ktoś może nie ogarnąć, ale czasami są genalne liby ze wszystkimi metodami ten sposób...
My w pracy używamy notacji wegierskiej + http://google-styleguide.googlecode....k/cppguide.xml A tak ogólnie, to programista powinien dostosowywać się do konwencji użytej w projekcie, jakakolwiek ona by nie była.
jasne, że dostosować, ale czy są jakieś racjonalne powody stosowania niektórych praktyk? pierwsza litera uppercase mrnuje tylko czas, klamerka na końcu linii pogarsza czytelność, ale jednak wiele osób się upiera, popierając argumentem właśniezrozumiesz jak bedziesz starszyjak będziesz dużo programowal to zrozumiesz
to tak jakbyś powiedział "nie lubię czytać wytabowanego kodu"
serio, nie rozumiem co złego jest w czytelnym kodzie?
Ja też wolę jak klamerka jest w następnej linii pod sygnaturą. Nazwy klas z dużej, metody z małej. I wszystko alboCamelCase albo_z_podkreslnikami.
Chociaż w sumie nie robi mi różnicy jak kto pisze, o ile w jednym projekcie jest określony schemat nazywania klas, metod, pól tabel i innych takich.
jak mam arcylenia, zwłaszcza jak walcze z czymś kilka godzn, to potrafię walnac if() ; else ; w jednej linia, ale generalne klamerek nie lubię omijać, zawsze pod, bo łatwiej ogarnąć co se dzieje po kopypascie i przy czytaniu od dołu jak się wcięcia popsuja
jakby systemy kontroli wersji potrafiły wykonać refactor w locie to by była pierdolona utopia