pewnie, spróbuj naukę języka węgierskiego od czytania jakiejś książki po węgiersku :P
Żeby umieć śledzić kod, trzeba mieć jakiekolwiek podstawy
Wersja do druku
tymi podstawami jest znajomość języka angielskiego i podstaw składni c i pascala i ogarniasz 99% kodów bez większego wysiłku
Czytajac czyjs kod nie nauczysz sie rzeczy specyficznych dla jezyka, aczkolwiek, nauczysz sie "programowac". Dla osoby ktora programowala w Javie przez 3 lata, pojecie "wskaznik" z C/C++ moze byc nie znane.
Przykladowo, dla ww osoby, taki kod moze byc kompletnie nie zrozumialy:
Z drugiej strony, jesli przypatrzy sie ona niektorym wzorcom, interfejsom klas, bedzie w stanie to "przeniesc" do Javy, tudziez innego znanego jezyka.Kod:template <class T>
T * foo(T & v)
{
return reinterpret_cast<T *>(& const_cast<char&>(reinterpret_cast<const volatile char &>(v)));
}
Wszystko rozbija się o doświadczenie. Gdybym miał tyle styczności z C++ co Ty, to prawdopodobnie byłbym w stanie rozczytać ( inna sprawa, że prawdopodobnie jak zerknę na to co robi dokładnie reinterpret_cast i volatile, to sobie poradzę ;p ) , chyba że pwoiesz mi, że ten przykład wziąłeś z książki i jest tak strasznie przydatny ( w co bardzo wątpie ) ?: D
Akurat to mega rare przypadek, bo z reguly nikt nie pisze overloada to operatora &. Aczkolwiek, pokaz ten kod osobie, ktora nigdy nie pisala w C/C++.
Większość rzeczy się rozumie, a w wypadku problemów jest google. Nie wiem co za spina...
Prawdziwy problem się robi, gdy patrzysz na kod, a większość wywoływanych tym metod jest własna, i do tego mają abstrakcyjne nazwy. Ale na to też nic nie poradzi znajomość 50 książek