Czy przytrafił wam sie kiedyś publicznie?
Wersja do druku
Czy przytrafił wam sie kiedyś publicznie?
srałem w muzeum w Berlinie na wycieczce klasowej :feelsokayman
ale do kibla jak coś
Srałem kiedyś w lesie pamiętam taką niespodzianke zostawiłem, i jeszcze na terenie miejskiej biblioteki publicznej tez fajnie zostawilem:fook
nie ale było blisko
Uzyszkodnik @Koczek ; i jego mięśnie kregla :kekw
raz na takim intymnym spotkaniu w gronie najbliższych kumpli na torg meetingu w 1994 nasrałem matkowi i snoffiemu do japy. Nie wiem czy to się liczy :hmm
1wsza liga żartów, nie pszestawaj. Jeszcze tradycyjnie coś o ruchaniu starego powiedz :residentsleeper
to nie był koczi tylko @Dawox ; podczas randki z ukochaną
A to maj bad:lul
ale wrzuce dla potomności:
Jakiś czas temu pojawił się tutaj temat przedłużenia stosunku i ćwiczenia mięśni kegla. Poczytałem wtedy trochę o tym w necie i zacząłem ćwiczyć. Nie wiem czy coś źle robiłem, czy o chuj chodzi ale chyba mi to zaszkodziło. Czas trwania stosunku się nie zmienił, natomiast pojawił się inny problem. Byłem dzisiaj z dziewczyną na spacerze i zachciało mi się szczać, więc poszedłem się odlać pod płot. No i podczas tego szczania puściły mi zwieracze i zesrałem się w spodnie dość obficie...
Dalej opisywać nie będę ale to na pewno koniec mojej przygody z ćwiczeniem mięśni kegla i braniem do serca rad torgowych hehe ekspertów.
:dancingpepeez
Sraliście kiedyś w szkole?
Ja srałem ale tylko w zawodówce bo tam kible wyremontowane przez uczniów, więc w zajebistym stanie i z zamkami i zawsze biały papier
Papierzaki na jachtach się liczą??
Chodzilo mi bardziej o narobienie w nachy