Domki teraz będą w cenie 50k-800k,a gildiowe 500k-10kk.
xD, ale ich ciśnie na to,aby każdy wydawał tibia coiny
Wersja do druku
Domki teraz będą w cenie 50k-800k,a gildiowe 500k-10kk.
xD, ale ich ciśnie na to,aby każdy wydawał tibia coiny
norma i dobrze robia.
tyle hajsu co wybocili, teraz od 300 lvla masz wszedzie kazdym profit ; ceny musza isc do gory by pozbyc sie gpkow ktorych i tak jest za duzo
powinno byc tak, ze z każdą wbitą setą mozesz kupic kolejny domek. i tak 300 lvl moze miec trzy, 500 piec itd.
tak bym to widzial
w chuju mam te gre i nie zalogowalem sie od 9 lat ale tak bym to widzial
kiedyś miałem domek w tibii to były czasy teraz musze mieszkać w piwnicy
jesteś pierdolonym bogaczem to sobie możesz kupić cała kamienice w carlin i nie musisz się ukrywać z jakimiś noobcharami jako podstawieni własciciele
kurwa jesteś w ogole najbogatszy to wykupujesz domki w carlin i budujesz tam autostrade do northport
albo robisz sobie działke np. na całe edron
a co kurwa kto zabroni biedaki jebane
i to jest kurwa rozwoj tibii. wlasnie o to chodzi. miec wplyw na to jak poszczegolne serwery wygladaja. powinna byc jebana mozliwosc zasadzenia lasu, wybudowania drogi, postawienia rusztowania, burdelu
kupilem rok pacca zeby mi domku w yalahar nie jebneli chociaz nie gram za duzo,
no to sobie wyjebie 10kk przez ten rok na utrzymanie pustostanu XD
Wynajmij ze dwa pokoje ukraincom czy innym skurwysynom
Tibia to całe jedne to se ne vrati. No bo kiedyś życie tibijskie zaczynało się już na Rookgardzie, gdzie dzielnie handlowano mace'ami i innymi takimi, wspólnie (NA ROOKU!) robiło się questy, trapowało ludzi, spotykało się cały przekrój społeczeństwa - nigdy nie zapomne jak spotkałem typa o nicku Kocham Tanie Kobiety.
A potem teleport do Thais w zwiazku z 8 levelem. I mało ważne że z NPCkiem wyrocznią pomagał się dogadać po angielsku starszy kolega w kafejce internetowej, ważne że się miało 10 lat i cały świat tibii przed sobą.
tak tylko, że temat odnosi się do inflacji cen domków, a nie kurwa do dzielenia się macą na roku xD
gamel is a rebel