Drodzy użytkownicy,
W ostatnich dniach działo się nieco dużo na forum i należą się wam wyjaśnienia.
Kilka dni temu otrzymaliśmy informację od Archariusa, że ostatecznie chce opuścić torga i - kolokwialnie mówiąc - przy okazji wyjąc od niego wtyczkę. Czasu na podjęcie jakichkolwiek decyzji było bardzo mało, więc nieco spontanicznie udało się torga uratować i od kilku dni stoi na nowym serwerze.
Co to tak naprawdę oznacza? Technicznie rzecz biorąc - niewiele. Tematy w których postujecie są na swoich miejscach, nie zniknęły posty, fukncjonalność forum jest jaka była. Zmiany mogą pojawić się w następnych dniach/tygodniach/miesiącach.
Fora internetowe w ostatnich latach popadały jak muchy. Zostały wyparte przez grupki facebookowe i inne odpowiedniki. Torg jednak jest na tyle specyficzny, że od lat wciąż wracają do niego użytkownicy - pomimo trendu mocno spadkowego jeśli chodzi o fora, postanowiliśmy (trochę ze względu na historię, trochę na sentyment) nie pozwolić mu upaść do końca.
Na czym będą polegać zmiany? Szczerze powiem - nie wiem. W przeważającej większości będą to czytać ludzie, którzy na forum siedzą 5, 10 a nawet i 15 lat - w następnym dniach chciałbym przeprowadzić ogólnoforumową dyskusję na temat naszej przyszłości. Wiadomo, nie staniemy się drugim Facebookiem, ale możemy próbować ;) Nie mogę zagwarantować spełnienia każdej zachcianki i wprowadzenia każdego pomysłu, ale na pewno chętnie wysłucham każdego. W ostatnich latach mieliśmy nieco związane ręce, więc warto wykorzystać nowe możliwości.
W pierwszej kolejności stawiamy na bezpieczeństwo - wszystkie koparki zostały wypieprzone a forum zostało zaktualizowane. Po głowie chodzi nam vBulletin 5. Wyleciał też Torg Premium który niewiele oferował. Na forum nie ma też reklam. Z takich większych zmian to chyba tyle na ten moment.
Nie podoba mi się określenie "nowy właściciel". Jest nas na tyle mało i zrobiło się na tyle kameralnie, że - może nieco pompatycznie to zabrzmi - wszyscy jesteśmy współwłaścicielami torga. Spróbujemy torga nieco rozruszać. Czy się uda czy nie - zobaczymy za jakiś czas.
Z życzeniami torgowej nieśmiertelności,
Pluton