elo korzystal ktos?
siedzi mi cos na dupie od lat i wydaje mi sie ze to kurzajka i zamiast do dermatologa to wolalbym to zalatwic w domu z mamom
ps to nie pryszcz to napewno kurzajka albo jakis pieprzyk pozdo
Wersja do druku
elo korzystal ktos?
siedzi mi cos na dupie od lat i wydaje mi sie ze to kurzajka i zamiast do dermatologa to wolalbym to zalatwic w domu z mamom
ps to nie pryszcz to napewno kurzajka albo jakis pieprzyk pozdo
kurwa w s00mie dobre pytanie, na dłoni miałem w młodości 3 takie, co prawda już mi zarosły ale te zamrażacze kurzajek wciaż mnie ciekawia
ja mialem na stopie 2 kurwy, uzywalem tego zamrazacza i nic nie dalo chyba
ja to kiedys probowalem leczyc https://www.doz.pl/apteka/p2680-Brod...a_brodawek_8_g ale chuja to dalo, musialem na zabieg odmrazania leciec
wartix, ale na przyszłość myj się codziennie :)
wrzucasz świeże drewno brzozy i ten podgrzewany soczek z nich przykładasz na kurzaje i skurwysyn odpada
Miałem kilka na łapach, używałem Wartix. Większość wytępiłem, z jedną byłem u dermatologa i odmroziła. Instrukcja mówi, żeby 10 sekund to przymrozić, ja mroziłem po 20~ jak nie lepiej, do dużego bólu i działało, Pani dermatolog ciekłym azotem na watce trzymała chyba z 50 sekund, paluch napuchnięty był przez 2 dni. Jeśli nie są za duże, to polecam spróbować.
od czego to wgl jest?
w zyciu nie mialem zadnej kurzajki, brodawki ani innego syfu bleeee
jak byłem gnojem to mieszkałem w starej chałupie w kozach no i rosły se takie żółte kwiatuszki małe (edit: jaskółcze ziele, herba zireael ;] pdw pdk)
no i rosły też skurwysyny kurzajki
no to cyk brało się takiego i po kurzajce
aha no tylko to miałem takię bąblowate, jak masz hpv to no, kurwa, chyba nie pomożemy
zrub to jak prawdziwy facet i se to wytnij samemu np. cążkami
Ja mialem kilka lat temu na ręcę to sobie wygryzłem (jak prawdziwy facet)
A w ten weekend z dziewczyna sobie wymrażaliśmy na stopach. To efekt jeszcze nieznany