Wersja do druku
Z prawej strony autko mi trochę siadło, no i na dziurach z prawej dziwny dzwięk. Jak to diagnozować, pojechać na stacje diagnostyczną i "trzepaczki", czy jedynym rozwiązaniem jest serwis i zamówienie sprężyn i amorków ? No bo nie wiem w sumie, która oś... Z tyłu bardziej siedzi w sumie.
ja bym nie oddawal na stacje czy serwis, tylko poprostu oddal do mechanika i wytlumaczyl mu w czym jest problem i on wezmie samochod na podnosnik i zobaczy o co chodzi, nie ma pewnosci ze do wymainy sa sprezyny i amory, bo moze byc poprostu ajkis luz czy inna pierdola, albo jak juz grubiej to jakis wahacz wyjebany
Ja w takich sytuacjach jeżdżę na ścieżkę na stacji diagnostycznej. Znajomy wrzuca auto na trzepaki i za 30zł mówi Ci gdzie masz luzy. Mechanik rzadko ma taką możliwość. Jeśli masz twardo zawieszone auto to mechanior z łomem będzie miał problem, żeby wszystko dokładnie sprawdzić.
Ja na stacji diagnostycznej zapłaciłem 20zł za sprawdzenie całości. To chyba najlepszy sposób, bo na większość stacji wjedziesz z miejsca, a raczej mało który mechanik będzie miał akurat wolny kanał/podnośnik dla Ciebie i będziesz się umawiał na sprawdzenie zawieszenia xD