Mecz Polska-USA siatkówka

Siema.

Kto mi zalatwi, caly mecz, POLSKA-USA z dzisiaj to dam mu 10 zielonych plecakow.


Pzdr

a za Polski komentarz dozywotni zapas green bagow xD

@edit2

dobra odwoluje znalezienie meczu, ale polski komentarz aktualny

żeby nie zakładać nowego tematu

czy ktoś mi wytłumaczy, co jest trudnego w trafieniu całkiem sporych rozmiarów piłką, używając ręki w jebisty kwadrat o wymiarach 9x9 metra? w każdym jednym meczu jest co najmniej kilka zepsutych zagrywek, w siatkówce kobiecej jest to co najmniej kilkanaście, dlaczego profesjonalni zawodnicy nawet serwując jakimś śmiesznym "flotem" który ledwo co leci, nie są w stanie przebić piłki na drugą stronę? weźmy przykładowo tenisa, gra się piłką mieszczącą się w dłoni, karo serwisowe jest o wiele mniejsze i nie ma bezpośredniego kontaktu ręki z piłką, tylko serwis odbywa się za pomocą rakiety, więc teoretycznie dokładność powinna być mniejsza, a tam sytuacje gdzie zawodnik zagrywa 4 asy pod rząd (cały gem) przy samiutkiej linii są bardzo częste, przecież w jednej i drugiej dyscyplinie nie ma żadnej presji, tzn. oczywiście jest jakaś psychiczna presja, ale chodzi o to, że zawodnik podczas wykonywania serwisu nie jest przez nikogo atakowany i może spokojnie się przygotować, ktoś może powiedzieć, że trzeba jeszcze zagrać w odpowiednią strefę, z trudnością dla przyjmującego, no ale kurwa, dlaczego nie da się po prostu przebić tej piłki 100/100 razy i starać się zagrać blokiem, tylko trzeba koniecznie cudować z jakimiś śmiesznymi flotami, skrótami, plasami i chuj wie czym jeszcze z czego połowa ląduje w siatce i oddaje się punkt za darmo?:hmm a nawet jak jest mocniejsza zagrywka, to i tak powinno wchodzić każdemu prosowi tak jak na filmie, weźmy koszykówkę, najlepsi w NBA mają skuteczność po 50% z rzutu za 3, gdzie kosz jest takich rozmiarów, że trzeba trafić niemalże idealnie aby się piłka zmieściła, a siatkarz ma problem trafić GDZIEKOLWIEK w wielki kwadrat XD

https://youtu.be/0k0m55KbaU4

Cytuj:

---

Pingwinq napisał

żeby nie zakładać nowego tematu

czy ktoś mi wytłumaczy, co jest trudnego w trafieniu całkiem sporych rozmiarów piłką, używając ręki w jebisty kwadrat o wymiarach 9x9 metra? w każdym jednym meczu jest co najmniej kilka zepsutych zagrywek, w siatkówce kobiecej jest to co najmniej kilkanaście, dlaczego profesjonalni zawodnicy nawet serwując jakimś śmiesznym "flotem" który ledwo co leci, nie są w stanie przebić piłki na drugą stronę? weźmy przykładowo tenisa, gra się piłką mieszczącą się w dłoni, karo serwisowe jest o wiele mniejsze i nie ma bezpośredniego kontaktu ręki z piłką, tylko serwis odbywa się za pomocą rakiety, więc teoretycznie dokładność powinna być mniejsza, a tam sytuacje gdzie zawodnik zagrywa 4 asy pod rząd (cały gem) przy samiutkiej linii są bardzo częste, przecież w jednej i drugiej dyscyplinie nie ma żadnej presji, zawodnik podczas wykonywania serwisu nie jest przez nikogo atakowany, ktoś może powiedzieć, że trzeba jeszcze zagrać w odpowiednią strefę, z trudnością dla przyjmującego, no ale kurwa, dlaczego nie da się po prostu przebić tej piłki 100/100 razy i starać się zagrać blokiem, tylko cudować z jakimiś śmiesznymi flotami, skrótami, plasami i chuj wie czym jeszcze z czego połowa ląduje w siatce?:hmm

---

bo siatkarze są upośledzeni, były siatkarz @Poncjusz_Piłat ; potwierdzi

otusz nie jestem specjalistą zaznaczam odrzu, natomiast wydaje mi się że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie

a mianowicie wypadałoby zagrać w odpowiednią strefę, z trudnością dla przyjmującego, te floty to nie jest ot tak przebicie sobie piłki jak na wfie XD, tylko jakieś podkretki skrętki huje
wydaje mi się że takie przebicie piłki na drugą i zagranie blokiem nic by nie dało, bo na profesjonalnym poziomie przyjęcie w punkt, bez żadnych trudności daje idealna piłkę rozgrywajacemu, potem atakującemu, co daje 99,9% szans na zdobycie punktu, i nawet 3 mozdzonkow tutaj nie pomoże

taka noobska analiza, czekam na wypowiedź eksperta

Flota to wymyslil cwel.za moich czasow tego nie bylo. W tenisie troche latwiej zagrac x razy w x miejsce bo mniej koordynacji ciala po drodze do spierdolenia. Tam sie zapierasz udami i reka lokiec bark plecy i profit, a w siatkowce dochodzi jeszcze bardzo duzo brzucha i do tego robisz to w biegu i czasem w stanie niewazkosci (raz najebany, a raz po prostu z gory)
Ale ze dyscyplina jest zalosna i wycudowana, w odbiorze kibica kurewsko glupia i infantylna to najczystsza prawda.
Jebac tych wszystkich kubiakow i innych husarzy, tfu, tylko wlazly byl tam spoko. Nigdy nie przegralem z zadnym balasem kadrowym, a gralem z czterema. Jakby byly pytania to prosze

Czemu nie jesteś balasem kadrowym?
Za słaby czy się bałeś??
Czy po prostu nie jesteś homoseksualistą?

Z jakimi balasami grałeś

Za slaby i nie pedal, perspektywicznie nie rosnacy, za to kalkulujacy ze jak se tak o pogrywasz to z tego sa chuj nie pieniadze (nie to co pilka kopana druga liga) i w pewnym momencie zostajesz z palcem w pizdzie - bez hajsu, wyksztalcenia, doswiadczenia, niczego. Za to z rozjebanymi nogami probably. Z ludzi ktorych znacie to plinski, buszek, ferens i ignaczak.
Siatkowka w tej chwili to jest chujnia nad chujniami i robi sie z nia to co z pilka nozna (gdzie latynoska sie jeszcxe broni) - zamkneli ja w ramach statystyk i procederow zagran. Istnieja stale schematy, taktyki, wzory zachowan, wszystko rozpisane jak w maszynie. I nie, nie kazdy sport zawowodowy tak teraz wyglada.
Sety wnsiatkowce sa wg mmie w chuj za dlugie i do wyniku 17-17 to sie chuja dzieje i sama nuda. Do 20 powinni grac i zakaz flotowania

Przecież flot trudniejszy do odbioru niż rotacyjna co ty borek pierdolisz

Siatka w siatkówce jest półtora metra wyżej to może mieć jakiś wpływ i krótsze boisko

Aczkolwiek potwierdzam częściowo słowa powyżej że niestety chuj w dupe został wbity dla kibiców leśne dziadki se znalazły zrodelko a trenerzy tylko cyferki sprawdzają zero polotu i finezji