no u mnie na razie to działało. Poza tym nie wiem, jak miałbym pojawiać się w tym samym czasie na infie i fil.
Wersja do druku
przeciez jeszcze sesji nie miałeś na filologii, a wątpię, że masz kolosy z filozofii. idź do każdego i się zapytaj jak to widzi i co masz zrobić, bo mnie często mówili, że ich ten papier nie interesuje i mogę sobie nie chodzić, ale później oni nie gwarantują pomyślności mojego zaliczenia.
To raczej wszystko zalezy od uczelni. Z filozofii mam na razie tylko wyklady, potem egzamin, wiec nie wiem czy jest wgl sens (na wyklady nie trzeba u nas chodzic). Jedynie moglbym miec problemy z technologia informatyczna, ale zmienilem prowadzacego na takiego, co mi przepisze ocene z jakiegos przedmiotu na informatyce.
Gościu sory ale jak nie potrafisz edytować nawet postów na forum to może skup się na tej filologii bo ta informatyka to tak średnio bym powiedział
Dzięki za rady niektórym, szczególnie @Wyso52
Jednak to przemyślałem i macie rację - lepiej skupić się na informatyce i fil. germańskiej niż zaczynać jeszcze trzeci kierunek.
mordeczko, ogolnie sprawa wyglada tak
filologia jest spoko zeby zaczac, skoncz pierwszy rok zebys mial fajne podstawy niemieckiego a potem ucz sie sam, bo jezeli to jest dla ciebie tylko kurs jezykowy a sam papier germanisty nie jest ci potrzebny, to po roku na uczelni szybciej bedziesz uczyl sie sam niz wlasnie na uczelni xD jedyne do czego taka uczelnia sie potem przydaje to zeby cie zmotywowac do nauki (w sensie bez nauki nie zdasz) ale skoro bierzesz pod uwage 3 kierunek to dodatkowa motywacja ci sie nie przyda
ogolnie szkoda czasu na pierdoly typu literatura, kultura, jezykoznawstwo (ktorych na 1 semestrze moze jeszcze nie masz ale potem bedzie ich od zajebania i beda cie wkurwiac xD) skoro w ogole cie one nie interesuja xD imo nawet nie podchodz do sesji, zdaj sobie zaliczenia z PNJN, czekaj az cie wyjebia z uczelni za niepodejscie do sesji ale i tak chodz na niemiecki do czerwca zeby korzystac z darmowego kursu jezykowego xd
w takim wypadku bedziesz znowu na 1 kierunku i mozesz sobie dla sportu dobrac drugi albo po prostu najlepiej skupic sie ostro na kucowaniu + niemiecki w domu w wolnym czasie
starczy Goethe-Zertifikat xd
a co do stypendiow to wez pod uwage ze po skonczeniu jednego licencjata, nie bedziesz mogl brac stypek na innych licencjatach, czyli jak jestes na 2 roku infy, to ewetualne stypendium bedziesz miec tylko w przyszlym roku
ale jak sie juz upierasz to polecam chodzic na wszystkie niemieckojezyczne zajecia, z literaturek i innych pierdol chociaz sie troche osluchasz, a z gramatyki opisowej (fonologia, morfologia, skladnia, semantyka, pragmatyka) lepiej pochodzic zeby zrozumiec bo tam juz materialu jest od zajebania i mowie to obiektywnie mimo ze wyciagam semestr w semestr srednia 4,75 + stypendium co roku xD 3 rok lingwistyki ang+niem here aktualnie